To nie koniec nowości w Cyberpunk 2077 Phantom Liberty. CD Projekt RED zapowiada niespodzianki

Przedstawiciele CD Projekt RED zapraszają na kolejny pokaz nowości z nadchodzącego dodatku do Cyberpunk 2077 – Phantom Liberty. Będzie Idris Elba i kilka niespodzianek.

Cykliczne wydarzenie Night City Wire powraca z kolejnym odcinkiem, tym razem dedykowanym Phantom Liberty. CD Projekt RED potwierdziło już, że 14 września o godzinie 17:00 czasu polskiego czeka na nas transmisja, w której będziemy mogli lepiej przyjrzeć się nowościom, które trafią do gry. Potwierdzono już obecność Idrisa Elby, czyli odtwórcy roli Reeda. Będzie też trochę o zmianach w rozgrywce i nowych umiejętnościach. CD Projekt RED nie ukrywa też, że możemy liczyć na kilka niespodzianek, o co dokładnie może chodzić? Tego niestety nie wiemy.

Nadchodzące Night City Wire będziecie mogli obejrzeć w serwisie YouTube bądź na Twitchu.

Phantom Liberty i Cyberpunk 2077 2.0 coraz bliżej — co już wiemy?

Pierwszy i ostatni dodatek do Cyberpunk 2077 zadebiutuje już 26 września na PC, PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Na jego temat wiemy już całkiem sporo, bowiem twórcy regularnie i chętnie dzielą się informacjami na temat nowości. Phantom Liberty zapewni nam zupełnie nową kampanię fabularną, dostęp do nowej dzielnicy Night City, a także mnóstwo nowości w samej rozgrywce. Sami twórcy określają DLC do Cyberpunk 2077 mianem najbardziej ambitnego dodatku w historii studia (a pamiętajmy, że “Redzi” stworzyli, chociażby znakomite “Krew i Wino” do trzeciego Wiedźmina).

screen dlc cyberpunk 2077 idris elba

To jednak nie wszystko, co czeka na sympatyków Cyberpunka w nadchodzących tygodniach. Potwierdzono już największą aktualizację w historii gry, a więc Cyberpunk 2077 2.0. Wprowadzi ona do gry nie tylko nowe funkcje (m.in. możliwość walki w pojazdach), ale również przebuduje i rozwinie wiele fundamentalnych systemów gry, jak choćby system rozwoju postaci czy pościgi policyjne.

Pamiętajcie jednak, aby przed premierą sprawdzić wymagania sprzętowe Cyberpunk 2077: Phantom Liberty na PC, bowiem te będą większe od tych ze standardowej wersji gry. No i zadbajcie o odpowiednie chłodzenie procesorów, jak twierdzi CD Projekt RED — Phantom Liberty da im popalić.