Sprawdzam jak działa Alan Wake 2? Nasze komputery nie są na to gotowe!

Długo wyczekiwana kontynuacja przygód Alana Wake w końcu zadebiutowała. Jednak w tym artykule nie skupimy się na jej ocenie. Postanowiłem sprawdzić, czy gra naprawdę ma tak wysokie wymagania, o których wspominali twórcy jeszcze przed wydaniem tytułu.

Oczekiwania wobec gry są dość wysokie. Pierwsza część, która debiutowała jeszcze w 2010 roku, przez wielu graczy uważana jest za jedną z najlepszych gier tego okresu. I nie ma co się dziwić. Oryginalna historia, ciekawe mechaniki i mroczny klimat. To samo, a nawet i więcej ma zapewnić druga odsłona. Dodatkowo twórcy zapowiedzieli, że Alan Wake 2 to gra w pełni tworzona z myślą o wykorzystaniu technologii path tracingu. 

Oznacza to jedno, że tytuł Remedy jest tym pierwszym, ponieważ wcześniej to rozwiązanie było dodawane wyłącznie za pomocą aktualizacji, co nie zawsze zapewnia dobre efekty. Jednak czy podobnie jak Cyberpunk 207 Phantom Liberty włącznie opcji śledzenia promieni będzie wiązało się z drastycznym spadkiem ilości generowanych klatek?

Alan Wake 2 – wymagania

Z konieczności muszę wspomnieć o wymaganiach sprzętowych Alan Wake II. Z racji, że temat ten poruszałem wcześniej w osobnym artykułe, skupię się na najważniejszym aspekcie. Spoglądając na zalecane, jak i minimalne wymagania zauważymy, że gra wymaga mocnych kart graficznych i to w głównej mierze od nich będzie zależała wydajność. 

Dodatkowo twórcy nie ukrywają faktu, że w każdym przypadku będziemy musieli wspomagać się Super Samplingiem. I tylko dzięki niemu mamy być w stanie osiągając zadowalająca ilość klatek. Może to dziwić, bo przecież Remedy rozdzieliło wymagania wobec rozgrywki obsługującej Ray Tracing oraz z wyłączonymi opcjami śledzenia promieni. Czyżby twórcy ukrywali fakt słabej optymalizacji w tej sposób?

Platforma testowa 

Wszystkie testy przeprowadziłem na redakcyjnej platformie testowej. Zestaw ten na pewno spełnia zalecania deweloperów, co do zalecaj konfiguracji.

  • PROCESOR: Intel Core i9-14900K   
  • PŁYTA GŁÓWNA: ASRock Z790 Steel Legend
  • RAM: G.Skill Trident Z5 32 GB 6800 CL32  
  • DYSK: WD Black SN850X, Kingston Fury Renegade 2 TB   
  • ZASILACZ: be quiet! Dark Power PRO 12 1500 W 80+ Titatnium
  • CHŁODZENIE: Custom LC Dual 360 mm RAD

Pozostał wybór kart graficznych biorących udział w testach. Skupiłem się na czterech najwydajniejszych konstrukcjach, które miałem pod ręką. Pamiętajmy, że według oficjalnej specyfikacji gra nie zadziała na GeForce GTX czy nawet Radeonach RX serii 5000, ponieważ jednostki te nie obsługują Mesh Shaders wchodzącej w skład biblioteki DirectX 12 Ultimate. 

W tym przypadku postawiłem zatem na trzy RTX – 4070, 4070 Ti i 4080 oraz Radeona RX 7900 XTX. W obu przypadkach zostały zainstalowane najnowsze sterowniki dedykowane na premierę Alan Wake II. Dla kart NVIDII w wersji 545.92, a AMD z Adrenalin Edition 23.20.17.05.

Ustawienia graficzne – to tak można?

O problemach związanych z ustawieniami, a nawet brakiem części z nich wspinałem już nie raz podczas swoich testów. I powiem, że jestem miło zaskoczony. Alan Wake II nie tylko pozwala na pełną zmianę rozdzielczości, ale posiada pełnoprawny tryb pełnoekranowy. Czyli jednak można stworzyć nową grę niepozbawioną tej funkcji. Dodatkowo do kontroli mamy naprawdę sporo parametrów wpływających na jakość rozgrywki więc każdy będzie mógł dopasować ją do swoich potrzeb.

Gra podobnie jak Starfield, domyślnie posiada włączone opcje Super Samplingu. Do naszej dyspozycji dodano zarówno DLSS, jak i FSR. Jednak funkcja generowania klatek jest dostępna w przypadku tylko rozwiązania NVIDII. Karty “zielonych” mogą też skorzystać z opcji rekonstrukcji promieni. Zgodnie z zapowiedzią Alan Wake 2 jest drugim debiutującym tytułem obsługującym DLSS 3.5. 

Alan Wake II wydajność

Choć twórcy tego nie zalecają, postanowiłem sprawdzić wydajność testowanych kart z wyłączonymi opcjami Super Samplingu. Chciałem się przekonać czy naprawdę gra od Remedy jest w stanie pokonać nawet najmocniejszego PC. By jeszcze bardziej utrudnić cale zadanie, postanowiłem ustawić wszystkie opcje graficzne na najwyższy poziom włączając przy tym pełen Patch Tracing. Cóż rezultatów już możecie się spodziewać.

1080p

Nawet w najniższej rozdzielczości testowane karty graficzne nie były w stanie wygenerować płynnych 60 klatek na sekundę. Karty AMD jak wiemy nie najlepiej radzą sobie w tytułach obsługujących śledzenie promieni. Nie inaczej jest w przypadku Alan Wake 2. Pobierający prawie 380 Watów RX 7900 XTX osiąga wydajność zbliżoną do RTX 4070. 

1440p

W wyższej rozdzielczości sytuacja niewiele się zmienia. Nawet tak mocna karta, jak RTX 4080 zapewnia niespełna 30 FPS średnio. Nie jest to jednak ilość wystarczająca do przejścia gry. Podczas walki z przeciwnikami jesteśmy narażeni na dość mocne spadki ilości generowanych klatek.

To może trzymajmy się zaleceń producentów – super sampling na ratunek?

Biorąc pod uwagę wydajność uzyskaną przez karty graficzne w 1440p odpuściłem testy w natywnej rozdzielczości 4K. Ta zapewne byłaby jeszcze niższa. Pora zatem się przekonać czy naprawdę włączenie opcji super samplingu rozwiązuje wszystkie problemy z płynnością. Po raz kolejny zacząłem od testów w rozdzielczości 1440p. 

Jakbyście się zastanawiali czemu na wykresach nie ma RX 7900 XT, to niestety karta ta nawet z włączonym FSR2 nie była w stanie wygenerować 60 FPS w rozdzielczości FULL HD. Cóż jedyna nadzieje, że do Alan Wake 2 z czasem zostanie dodane FSR3 z opcją frame gen, bądź zostaną wypuszczone nowe sterowniki obsługujące AMD Fluid Motion. Jak zatem wypadają RTX w teście?

Można powiedzieć, że po włączeniu DLSS gra naprawdę robi się płynna. Nawet RTX 4070 jest w stanie zapewnić stabilne 60 FPS w 1440p, pod warunkiem że skorzystamy z gotowego presetu zbalansowany. W przypadku RTX 4070 Ti czy RTX 4080 bez problemu możemy cieszyć się ustawieniami skupionymi na jakości wyświetlanej grafiki.

Chcąc zagrać w rozdzielczości 4K, tak naprawdę musimy posiadać minimum RTX 4080. Jednak nawet w przypadku tej karty graficznej przy tak wysoko ustawionych detalach będziemy musieli wspomagać się DLSS z funkcją Frame gen ustawioną na wydajność. Oznacza to renderowanie obrazu tak naprawdę w rozdzielczości 1920 x 1080 jednak obraz podczas rozgrywki jest  naprawdę ostry. Dzięki opcji rekonstrukcji promieni światła z DLSS 3.5 nie natrafimy również na żadne artefakty, zwłaszcza w przypadku cieni co w tak mrocznym tytule jest bardzo ważne.

Alan Wake II jest grą, którą potrafi zachwycić swoją oprawą graficzną. Można się było tego spodziewać od momentu, kiedy deweloperzy zapowiedzi, że tytuł będzie wspierał pełen path tracing. Niestety ta technologia renderowania obrazu jest bardzo wymagająca, co potwierdziły nasze testy. Śmiało można powiedzieć, że nasze komputery nie są na nią gotowe. 

Tak naprawdę, gdyby nie rozwiązania Super Samplingu wspomagane przez generator klatek moglibyśmy zapomnieć o doświadczeniu tego tyłu w pełnej klasie. Nie dziwię się też, że NVIDIA zdecydowała się na dodanie tej gry do swoich najnowszych kart graficznych. Alan Wake II stanowi świetną prezentację mocy nie tylko samych GPU, ale i technologii, które “zieloni” rozwijają już od lat.