Huawei FreeBuds 6i wkraczają na rynek z hukiem i udowadniają, że dobre słuchawki True Wireless nie muszą być drogie.
Mam wrażenie, że w 2024 roku Huawei postawiło sobie za cel udowodnić wszystkim konkurentom, że można tworzyć znakomity sprzęt we wręcz nieprzyzwoicie niskiej cenie. Ja już wiem, że w moim osobistym top 3 technologicznych gadżetów na rok 2024 będzie smartwatch Huawei Watch Fit 3, który zawstydza konkurentów designem, możliwościami i ceną. Wielce prawdopodobne, że bardzo blisko tego inteligentnego zegarka w moim prywatnym rankingu znajdą się słuchawki True Wireless – Huawei FreeBuds 6i, czyli najnowsza odsłona dobrze znanej rodziny produktów chińskiego producenta. Co w nich się zmieniło, co gra lepiej?
Spis treści
Huawei FreeBuds 6i – design i budowa
Nie mogłem zacząć inaczej, bowiem pierwsze, na co zwracam uwagę po wyjęciu słuchawek z opakowania to właśnie ich design i budowa. W przypadku Huawei FreeBuds 6i moim oczom ukazało się niewielkie etui, które służy nie tylko do przenoszenia słuchawek, ale oczywiście również do ich ładowania (za pośrednictwem portu USB-C). Ja otrzymałem model w kolorze czarnym, ale Huawei FreeBuds 6i dostępne są również w bieli i fiolecie.
Na uwagę zasługuje tu jakość, obudowa jest solidna i dobrze wykonana, nic nie skrzypi, nie ugina się. Gdybym nie wiedział ile, ten sprzęt kosztuje, to pomyślałbym, że mam do czynienia ze znacznie wyższą półką cenową.
Wewnątrz etui kryją się, bez zaskoczenia, słuchawki – te, dzięki wsparciu magnesów, solidnie trzymają się wnętrza, do tego stopnia, że miałem delikatny problem z ich wyjęciem. Nie będziesz się jednak musiał martwić, że te po otwarciu wieczka etui przypadkowo ci wypadną. Jeśli zaś chodzi o design to Huawei FreeBuds 6i są dla mnie idealne. Delikatny pałąk sprawia, że te nie tylko bardzo dobrze wyglądają, ale dla mnie to również najwygodniejsze rozwiązanie. Dodatkowo posiadają touchpad z boku, np. do sterowania muzyką. Tu również czuć jakość, która mogłaby się wydawać nie do osiągnięcia w tym przedziale cenowym.
Co jeszcze znajduje się w zestawie? Kabelek USB-C do ładowania i wymienne, silikonowe końcówki w kilku rozmiarach na wypadek gdyby te, które są fabrycznie zainstalowane, nie pasowały do twoich uszu. Niestety, nie jest to jeszcze standardem i tu należą się brawa dla Huawei.
Aplikacja AI Life
Zanim jednak na dobre zaczniemy korzystać ze słuchawek Huawei FreeBuds 6i polecam zainstalować dedykowaną aplikację AI Life. Dlaczego? Co prawda nie jest ona wymagana do korzystania ze słuchawek, jednak gwarantuje szereg dodatkowych funkcji i możliwości. Na przykład bez aplikacji nie można dostosować gestów dotykowych czy poziomu ANC.
To na co warto zwrócić uwagę, to fakt, że sprzęt od Huawei należy obecnie nie tylko do jednego z najbardziej opłacalnych na rynku, ale również najbardziej wszechstronnych. Z większości urządzeń chińskiego producenta, w tym FreeBuds 6i, bez problemu możecie korzystać, posiadając smartfon zarówno na Androidzie, jak i iOS-ie. Warto tu jednak podkreślić, że aplikacji AI Life nie znajdziecie w sklepie Google Play. Chcąc ją zainstalować, musicie udać się na oficjalną stronę producenta i to z niej bezpośrednio pobrać aplikację.
Samo wykrycie i skonfigurowanie słuchawek to dosłownie chwila i nikomu nie powinno to przysporzyć problemów. W samej zaś aplikacji znajdziemy możliwość ustawienia takich funkcji jak:
- Tryby i poziom ANC,
- jakość dźwięku,
- efekty dźwiękowe,
- konfiguracja gestów.
Aplikacja AI Life jest niezwykle intuicyjna i w zasadzie spełnia wszystkie wymagania, jakie można postawić przed tego typu oprogramowaniem.
Huawei FreeBuds 6i – jak grają?
Muzyka
Huawei FreeBuds 6i sprawdzają się bardzo dobrze podczas codziennych zastosowań jak: słuchanie muzyki i podcastów, rozmowy telefoniczne czy nawet granie. W tym pierwszym przypadku polecam jednak skorzystać z dodatkowych efektów dźwiękowych w aplikacji AI Life. Dlaczego? Otóż na domyślnych ustawieniach dźwięk jest nieco płaski i brakuje w nim wyraźnie wyczuwalnego basu. Słuchanie muzyki na FreeBuds 6i powinno usatysfakcjonować większość użytkowników, jednak nie oczekujmy cudów w tej kategorii cenowej.
Podcasty, audiobooki i inne
W przypadkach, w których nie zwracamy uwagi na wszystkie drobne detale w utworach FreeBuds 6i bardzo mocno zyskują. Słuchanie podcastów, czy audiobooków to prawdziwa przyjemność, wszystko brzmi czysto i klarownie. Zresztą podobnie jest w przypadku rozmów telefonicznych.
Rozmowy telefoniczne
Uwielbiam wielofunkcyjne urządzenia. Dlatego tak cenię możliwość prowadzenia rozmów telefonicznych np. za pomocą smartwatcha, jak choćby Huawei Watch Fit 3, dla jednych to bajer, ale ja już się wielokrotnie przekonałem, że jest to niezwykle pomocne. Możliwość prowadzenia rozmów przez słuchawki nie jest oczywiście żadnym super bajerem, ale istotne jest to, że w przypadku Huawei FreeBuds 6i mogę je prowadzić niezwykle komfortowo. Dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji FreeBuds 6i są w stanie dodatkowo eliminować hałasy w tle, tak aby osoby, z którymi rozmawiam, mogły mnie słyszeć jak najlepiej. W połączeniu z ANC rozmowy głosowe na Huawei FreeBuds 6i są bliskie perfekcji.
ANC moich marzeń
ANC nawet w słuchawkach klasy premium potrafi działać nie do końca tak, jakbym sobie tego życzył, jeśli chodzi jednak o Huawei FreeBuds 6i to aktywna redukcja szumów działa po mistrzowsku. Słuchawki są w stanie dynamicznie zwiększać redukcję szumów w zależności od otoczenia, w którym się znajdujesz i działa to perfekcyjnie. Przykład? Proszę bardzo. Bez względu czy prowadziłem rozmowę telefoniczną z biura, czy idąc wzdłuż ruchliwej ulicy zarówno ja, jak i moi rozmówcy słyszeli tylko to, co najważniejsze, a nie hałasy z zewnątrz. Gdybym miał wybrać tylko jeden powód, dla którego warto kupić Huawei FreeBuds 6i to byłoby to właśnie ANC, bo pod tym względem prezentują się lepiej niż niektóre słuchawki klasy premium.
Czas pracy na baterii
Dla mnie, w przypadku słuchawek bezprzewodowych, niezwykle istotny jest ich czas pracy na baterii. Nie ma nic gorszego niż „padające” słuchawki w połowie treningu. Jak na tym tle wypadają Huawei FreeBuds 6i? Jak dla mnie jest całkiem nieźle. Przy ANC ustawionym w trybie dynamicznym słuchawki wytrzymały około 4 godzin pracy na jednym ładowaniu. Wyłączając aktywną redukcję szumów, z pewnością mógłbym ten czas wydłużyć, ale gwarantuje wam, że w przypadku Huawei FreeBuds 6i z ANC nie będziecie chcieli nigdy rezygnować, jest po prostu za dobre. Oczywiście na rynku znajdziemy modele, które wytrzymają dłużej na jednym ładowaniu, ale w mojej ocenie 4 godziny to wciąż dobry wynik. Szczególnie że etui pozwoli wam z łatwością doładować słuchawki do pełna (i to nawet 4-krotnie), więc nawet w wyjątkowo długiej podróży nie będziecie musieli się martwić o dostęp do gniazda ładującego.
- Kup Huawei FreeBuds 6i (czarne) w najlepszej cenie
- Kup Huawei FreeBuds 6i (białe) w najlepszej cenie
- Kup Huawei FreeBuds 6i (fioletowe) w najlepszej cenie
Czy warto kupić Huawei FreeBuds 6i?
Huawei FreeBuds 6i to wszystko mające słuchawki bezprzewodowe, które jakością wykonania i funkcjonalności są w stanie przyćmić droższych kolegów. W tej cenie nie znajdziesz nic lepszego na rynku. Nie wiem jak Huawei to robi (i czy mu się to opłaca), ale to już kolejny sprzęt producenta w tym roku, który niemal ociera się o doskonałość, szczególnie w swojej kategorii cenowej. Jednym słowem jeśli szukasz najbardziej opłacalnych słuchawek True Wireless na rynku, to wybierz Huawei FreeBuds 6i.
