Po co komu płatny Facebook? Oto 3 najważniejsze benefity, jakie otrzymasz w abonamencie

Płatny Facebook jest odpowiedzią na zmieniającą się sytuację we współczesnych mediach społecznościowych. Analizując ostatnie ruchy Mety (której częścią jest Facebook) oraz Twittera można odnieść wrażenie, że oba portale są w trakcie opracowywania nowej polityki, która ma dotyczyć głównie dużych twórców oraz promowania ich treści na omawianych stronach.

Do takich wniosków doprowadziły mnie przede wszystkim zmiany w zakresie oznaczania zweryfikowanych użytkowników. Wprowadzenie płatności za znaczek sugerujący autentyczność konta (oraz dodatkowe benefity jakie mają wynikać ze wspomnianego oznaczenia) w dość oczywisty sposób będą wpływały na treści, jakie trafią do nas jako użytkowników obu portali.

Facebook już teraz zapowiedział, że dla osób, które zdecydują się na opłacanie abonamentu Meta Verified przewidziane zostały ułatwienia w promowaniu publikowanych postów – a to nie jedyny bonus jaki gwarantuje nowa funkcja.

Ile będzie kosztował płatny Facebook w Polsce?

Meta Verified będzie polegała na płatnościach cyklicznych – podobnie jak większość usług streamingowych, z których korzystamy na co dzień. Funkcja ma kosztować 65 zł miesięcznie i szczerze mówiąc uważam, że to zarówno dużo, jak i mało. Jeśli rozważymy powyższą kwotę w kontekście casualowego użytkownika i porównamy ją do miesięcznych kosztów za takie usługi jak Spotify czy Netflix, to wydaje się ona dosyć wysoka.

  • Meta Verified – 65 zł/miesięcznie
  • Netflix plan podstawowy – 29 zł/miesięcznie
  • Spotify dla jednej osoby – 19,99 zł/miesięcznie

Warto jednak zaznaczyć, że nowa funkcja będzie skierowana głównie do twórców treści oraz marek. Miesięczna opłata w wysokości 65 zł nie będzie więc zbyt dużym kosztem np. dla sklepu internetowego, który w zamian otrzyma lepsze warunki promowania swoich produktów.

Płatny Facebook – 3 najważniejsze funkcje

Na ten moment Meta Verified nie została jeszcze uruchomiona w Polsce, ale już teraz możemy wpisać się na listę oczekujących i otrzymać powiadomienie, gdy usługa zostanie oficjalnie udostępniona. Facebook w jasny sposób komunikuje na jakie benefity mogą liczyć użytkownicy nowej opcji. Pierwszym z nich – a jednocześnie zdecydowanie najbardziej podstawowym – jest ulepszona weryfikacja, która będzie polegała na oznaczeniu profilu specjalnym znakiem graficznym. Podobnie jak w przypadku Twittera, będzie on miał na celu zasugerowaniu autentyczności profilu.

Drugą istotną zaletą jest bezpośrednia pomoc techniczna, czyli możliwość kontaktowania się z pracownikami Mety w przypadku problemów technicznych. Mam wrażenie, że omawiana opcja będzie szczególnie użyteczna w sytuacji, gdy konto/fan page zostaje zbanowane, a powody tego zdarzenia są nieprecyzyjne lub niezrozumiałe dla prowadzących takie podmioty. Szybka pomoc techniczna może pomóc w uzyskaniu klarowniejszych przyczyn bana lub utrzymaniu pierwotnych zasięgów po minięciu kary.

Trzecim ważnym benefitem jest poprawa widoczności konta oraz treści publikowanych przez zweryfikowanych użytkowników. Działanie tej funkcji wydaje się w pełni zrozumiałe (w końcu to Meta kontroluje algorytmy promujące treści na Fb), ale jej moralny aspekt pozostawia sporo do życzenia. Zastanawiam się bowiem nad scenariuszem, w którym właściciele portalu celowo obcinają zasięgi użytkownikom, którzy nie korzystają z ich nowej usługi.

W takiej sytuacji osoby prowadzące niektóre konta byłyby pośrednio zmuszone do zakupienia abonamentu, ponieważ jego brak może negatywnie wpływać na widoczność marki w obrębie użytkowników Facebook’a. Co więcej, wydaje mi się, że taki kierunek rozwoju ze strony Mety jest dość oczywisty, choć mam szczerą nadzieję, że do tego nie dojdzie.