Nowe telewizory Panasonica sprawią, że zastanowisz się nad wymianą swojego TV

Na targach CES 2024 firma Panasonic ogłosiła swoje flagowe telewizory na rok 2024. Mowa o nowych 65 i 77-calowych modelach wykonanych w technologi OLED. Producent jednak nie skupił się wyłącznie na poprawie specyfikacji technicznej. Nowe modele otrzymają w końcu funkcje oczekiwane przez wielu użytkowników od wielu lat.

Panasonic Z95A oraz Z93A- flagowe modele, z nową nazwą

Użytkownikom telewizorów od Panasonica na pewno pierwsze co rzuciło się w oczy to zmiana sposobu numeracji. Nazwy modeli od tego producenta od dawna mają bardzo specyficzną formułę. Wystarczy wspomnieć choćby trzy ostanie najwyższe jednostki od Panasonica – JZ2000, LZ2000 i MZ2000.

Symbol tegorocznych flagowców – Z95A, Z93A na pewno łatwiej zapamiętać. Co więcej, sama konstrukcja numeracji modelu jest bardzo zbliżona do nazewnictwa przyjętego przez konkurencję, co pozwoli klientom łatwiej zestawić ze sobą konkretne odbiorniki.

Jednostki Z95A dostępne bedą jako 55- oraz 65-calowe odbiorniki i są bezpośrednimi następcami serii MZ2000. Dalej mamy do czynienia z panelem wykonanym w technologi technologia MLA OLED (Micro Lens Array). Dla przypomnienia małe mikrosoczewki (MLA) pomagają znacznie zwiększyć jasność wyświetlacza OLED, co jest korzystne zwłaszcza przy oglądaniu treści HDR. Niestety wiąże się ze znaczącym wzrostem temperatur osiąganych przez sam panel. Dlatego producent zdecydował się na zastosowanie swojego autorskiego rozwiązania “Master OLED Ultimate2”. Oznacza to, że panel nie tylko wyposażono w mikrosoczewki, ale i specjalny wielowarstwowy odpromiennik ciepła dbający odpowiednie warunki pracy. 

Konstrukcja matryc MLA fot. LG

Nie mniej ciekawie wygląda model Z93A. Ten co prawda został wyposażony w klasyczną matrycę OLED, jednak dostępny będzie w rozmiarze aż 77-cali. I jest to jedyna różnica dzieląca oba nowe modele w ofercie Panasonica. Jednak to nie jedyne nowości, jakie skrywają wewnątrz.

Przejście na Fire TV

Największą zmianą w 2024 roku będzie jednak odejście Panasonica od własnego systemu operacyjnego My Home Screen TV. Rozwiązanie znane z większości modeli poprzednich generacji, zostanie zastąpione przez systemem operacyjnym Fire TV opracowanym przez Amazon. Dzięki temu urządzenia mają otrzymywać znacznie szybciej dedykowane aplikacje, do coraz liczniejszych platform streamingowych. 

Przejście na nowy system nie oznacza rezygnacji z własnych opracowanych rozwiązań. Te wciąż będą dostępne. Producent dalej stawia na swój tuner Penta umożliwiający odbiór sygnału zarówno przez Internet (IPTV) i sieć domową (TV>IP), a także DVB-C, S2 i T2. Niestety firma nie pokazała jeszcze pilota, który będzie dostarczany z nowymi odbiornikami. Jedna z najlepszych funkcji stosowanych przez Panasonic w poprzednich generacjach była możliwość przypisania wybranej funkcji przez użytkownika do przycisku „MY APP”. Ten można było zaprogramować do otwierania aplikacji, kanału lub określonego polecenia sterowania głosowego. Pozostaje mieć nadzieje, że i również to rozwiązanie pozostanie w nowej serii.

Dodatkowo w tym roku Panasonic nawiązał również współprace z Apple w celu zintegrowania rozwiązań Apple Home (HomeKit) i AirPlay 2. Dzięki temu po raz pierwszy na telewizorach tego producenta użytkownicy będą mogli sterować za pomocą poleceń głosowych Siri czy udostępniać wideo, muzykę i zdjęcia bezprzewodowo bezpośrednio z  iPhone’a, iPada lub komputerów Mac.

Nowy procesor więcej mocy, wsparcie dla Dolby Vision i 144 Hz i wbudowany system ATMOS

Najnowsze modele telewizorów Panasonica Z95A i Z93A wykorzystują procesor HCX Pro AI MK II. Ten nowy chipset ma zapewnić znaczący przyrost mocy. Dodatkowo umożliwia obsługę sygnału Dolby Vision i to z odświeżaniem 144 Hz. Dla przykładu ubiegłoroczne modele telewizorów Panasonic OLED, zapewniały wsparcie tylko dla 60 Hz przy odtwarzaniu materiałów wideo o takiej jakości. Zastosowany układ wykorzystuje nowy silnik 4K Remaster Engine do skalowania rozdzielczości obrazu w górę i posiada ulepszoną funkcją gradacji w celu ograniczenia pasm w skompresowanej zawartości wideo. Warto zaznaczyć, że za kalibracje kolorów dalej odpowiada Stefan Sonnenfeld, założyciel hollywoodzkiego studia korekcji kolorów Company 3. Nie ma się zatem co dziwić, że to właśnie telewizory OLED firmy Panasonic używane są jako monitory referencyjne przy wielu Hollywoodzkich produkcjach.

Obsługa częstotliwości odświeżania 144 Hz będzie także działać z treściami SDR i HDR10. Oczywiście urządzenie podłączone pod telewizor musi taki obraz generować, więc przeważnie będziemy ograniczeni do podłączenia naszego komputera. Niestety, ale konsole najnowszej generacji PlayStation 5 i Xbox Series X są w stanie generować maksymalnie 120 Hz dla rozdzielczości 4K. Dla wielbicieli cyfrowej rozgrywki dalej jest dostępny tryb “Game Mode Extreme”. Ten nawet został udoskonalony w porównaniu z poprzednią generacją i ma zapewniać dokładnie dostrojone kolory i bardzo niskie opóźnienie wejściowe.

Niestety nowe telewizory w dalszym ciągu posiadają tylko dwa porty HDMI 2.1. Pozostałe dwa gniazda zostały ograniczone do przepustowości HDMI 2.0 i obsługują maksymalnie sygnał 4K 60 Hz. Telewizory nadal obsługują dźwięk Dolby do Atmos. Zintegrowany system głośników „360 Soundscape Pro” obejmuje głośniki skierowane w różnych kierunkach.

Dostępność i cena

Niestety, jeżeli już dziś chcielibyście zakupić nowy telewizor od Panasonica to będziecie musieli uzbroić się w cierpliwość. Te zawitają w sklepach najprawdopodobniej dopiero przed wakacjami. Śmiało możemy założyć, że firma będzie starała się wypuścić je jeszcze przed Mistrzostwami Europy w Piłkę Nożną, które odbywają się połowie czerwca. Niestety nie znamy ceny, jednak patrząc na parametry możemy przypuszczać, że ta nie będzie najniższa. Dla porównania 65-calowy ubiegłoroczny flagowiec MZ2000 kosztuje ok. 17000 zł.