Ostatnio polecaliśmy karty graficzne do 1600 zł, teraz pora na droższe, ale i wydajniejsze jednostki . Niemal podwoiliśmy budżet i poszukujemy najlepszej konstrukcji do 3000 zł. Czy tak wysoko kwota wystarczy, by cieszyć się płynną rozgrywką w 4K? Jakie modele znajdziemy w sklepach oraz na jakie parametry powinniśmy zwrócić uwagę, a za co lepiej nie przepłacać?
Zanim jednak przejdziemy do omówienia polecanych modeli. Zastanówmy się przez chwilę, czym powinniśmy kierować się przy wyborze nowej karty graficznej. Być może potrzebujesz jednostki, która nie tylko świetnie sprawdzi się w nowych grach, ale i w programach profesjonalnych. A może składasz komputer do salonu i nie chcesz, by ten zbytnio hałasował podczas intensywnej rozgrywki i dodatkowo zmieścił się w kompaktowej obudowie ITX. Cóż krytrerów na co powinniśmy zwrócić uwagę jest naprawdę sporo. Jednak i tak finalnie decydować będzie Wasz budżet. Z tego względu w pierwszym naszym zestawieniu na kanale postanowiliśmy sprawdzić, jakie modele są dostępne w przedziale od 1500 do 3000 zł
3000 zł to dużo! Jakie karty graficzne znajdziemy w sklepach?
Przeznaczenie 3000 zł na kartę graficzną jest naprawdę sporym wydatkiem. W tej cenie możemy przecież złożyć cały nowy komputer, który poradzi sobie nawet z nowymi grami, czy nawet konsole najnowszej generacji. Link do aktualizowanego zestawiania polecanych zestawów znajdzie w opisie tego filmu.
Niestety podwyżki cen kart graficznych, których doświadczyliśmy przez ostatnie lata, odbiły swoje piętno na półkach sklepowych. I choć obecnie jest w czym wybierać to nie znaczy, że sytuacja jest idealna. Zapewne część Was pamięta czasy, kiedy to topowe, najwydajniejsze konstrukcje kosztowały nawet poniżej 3000 zł. Niestety te czasy już przeminęły. Dziś co najwyżej możemy liczyć na modele poprzedniej generacji bądź jednostki segmentu średniego. Można by nawet powiedzieć, że producentom układów graficznych zbytnio nie zależy. Jak inaczej określić fakt, że zarówno RTX 4070 jak i RX 7800 XT celują wyłącznie w rozgrywkę w 1440P. Czy nie powinniśmy oczekiwać, że karta kosztująca 3000 zł da sobie radę nawet z 4k?
AMD RADEON | NVIDIA GeForce | |
~3000 | RX 6900 XT | |
~2800 | RTX 4070 | |
~2600 | RX 7800 XT / RX 6800 XT | RTX 3070 Ti |
~2400 | RTX 4060 Ti 16 GB | |
~2200 | RX 7700 XT / RX 6800 | RTX 3070 |
~2000 | RTX 4060 TI 8 GB | |
~1800 | RX 6750 XT | |
~1600 | RX 6700 XT | RTX 3060 Ti |
By ułątwić, wybór postanowiłem ułożyć dostępne modele w hierarchii oraz podać ich orientacyjne widełki cenowe, w których dane GPU powinny być bez problemów do kupienia. Mówimy tutaj oczywiście o najtańszych modelach bazujących na konkretnym rdzeniu. Cóż jak już nie raz udowodniliśmy w testach na naszym portalu, przepłacanie za fabrycznie podkręcony model mija się z celem, a różnice wydajności wynoszą średnio ok 2%.
Jak zauważycie, w omawianym przedziale cenowym do 3000 zł znajdziemy najwięcej konstrukcji NVIDII. Te są niemal dostępne w każdym przedziale cenowym. Jednak nie mam zamiaru polecać Wam droższych jednostek RTX 3060 Ti czy RTX 4060. Moim zdaniem karty te powinny kosztować poniżej 1600 zł, a przepłacanie za droższe modele jest jak już wspominałem bezcelowe.
W przypadku kart AMD tak naprawdę sytuacja uległa znacznej poprawie dopiero dzięki debiutowi nowych modeli RX 7800 XT oraz RX 7700 XT. Jeszcze miesiąc temu jedyne, na co mogliśmy liczyć to wyłącznie modele poprzedniej generacji. Niestety dalej bolączką Radeonów, nawet tych najnowszych, jest wydajność w tytułach obsługujących Ray Tracing. I choć jednostki RDNA3 znacząco poprawił się tym aspekcie to wciąż nie mogą konkurować z GeForcami NVIDII. Dodatkowo Radeonom nie pomaga fakt, że te zaraz po premierze znacząco podrożały, choć obecnie sytuacja pomału się normuje. Nie ma też się co dziwić, że biorąc pod uwagę niewielki wzrost wydajności względem poprzedniej generacji, w klasycznej rasteryzacji, ta wciąż cieszy się sporym zainteresowaniem.
Wiemy już, jakie karty są dostępne i znamy ich mniej więcej ceny. Jednak którymi modelami warto się zainteresować?
Najważniejsza jest wydajność
Zanim jednak przejdziemy do omówienia polecanych przez nas konstrukcji sprawdźmy, jaką wydajność, są w stanie zaprezentować karty w omawianym przez nas budżecie. Z racji na ograniczoną dostępność RX 6900 XT, postanowiłem nie brać tej karty pod uwagę.
Trudno wskazać najwydajniejszą kartą graficzną w przedziale cenowym do 3000 zł. Zależnie od testowanej gry będzie to albo RTX 4070 bądź nowy Radeon RX 7800 XT. Karty te uzyskują niewielką przewagę nad jednostkami poprzedniej generacji takimi jak RX 6800 XT czy RTX 3070 Ti. Zauważcie jednak, że to jednostka Ada Lovelace będzie sobie najlepiej radzić w tytułach obsługujących Ray Tracing. To właśnie gry zapewniające wsparcie dla technologi śledzenia promieni są największą siłą marketingową konstrukcji od zielonych. Dodatkowo zawsze w ich przypadku możemy liczyć na wsparcie DLSS 3.0.
Co prawda doczekaliśmy się już odpowiedzi ze strony AMD w postaci Technologii FSR 3. Jednak ta mimo niemal dwóch miesięcy od premiery jest dostępną wyłącznie w dwóch grach. W tym wypadku trudno ocenić jej większy wpływ na wydajność.
Znamy najwydajniejsze GPU w omawianym przedziale cenowym, jak wyglądałaby dalsza hierarchia? Raczej nie będzie większego zaskoczenia. Zaraz za czołówka znajdziemy RX 7700 XT, RTX 3070 oraz RX 6800. A co z 16 GB modelem RTX 4060 Ti? Cóż, w najlepszym przypadku model ten zapewnia tylko 10% lepsze osiągi od podstawnej 8 GB wersji. Niestety sugerowana cena detaliczna za ten wariat wynosi aż 2599 zł! Na szczęście obecnie w sklepach znajdziemy sporo tańsze wersje, co i tak nie zmienia faktu, że jest to najmniej opłacalne GPU od “zielonych”. Lepiej trzymać się najtańszych 8 GB wersji RTX 4060Ti bądź po prostu dozbierać do RTX 4070.
Stawkę zamykają dwa wciąż bardzo popularne Radeony RX 6750 XT oraz RX 6700 XT. Niestety nie są one w stanie konkurować nawet z najtańszym GeForcem w naszym zestawianiu. Dlatego te jednostki mimo wszystko polecam wyłącznie do rozgrywki w full HD.
Która karta graficzna do 3000 zł jest bardziej przyszłościowa?
Kupując tak drogą kartę graficzną chcemy by ta służyła nam przez długie lata. Niestety nie jesteśmy w stanie przewidzieć które GPU się szybciej zestarzeje. Obojętnie czy kupujemy kartę za 1600, 2000 czy 3000 zł, kierowałbym się zasadą im wydajniej, tym lepiej. Po prostu większa moc obliczeniowa karty wystarczy nam na dłużej
Dla przykładu RTX 3080 10 GB zaraz po premierze ponad 2 lata temu dawał sobie radę z tytułami w rozdzielczości 4K. Dziś co prawda w nowszych grach musimy ustawić odrobinę niższa jakość bądź zejść na niższą rozdzielczość jednak karta dalej daje sobie świetnie radę. Jej największym problem wydaje się jak na dzisiejsze realia, mała ilości VRAM.
Nie oznacza to, jednak że lepiej kupić GPU wyposażone w większą ilość pamięci. Jak już wspominałem wcześniej moim zdaniem nie ma sensu przepłacać za 16 GB wariant RTX 4060 Ti. Karta ta, podobnie jak podstawowy model GeForce, i tak za dwa lata nie będzie sobie radziła z nowymi tytułami w rozdzielczości 1440p za sprawą ograniczonej mocy samego rdzenia. Dodatkowo pamiętajmy, że na naszych oczach dzieje się swoista rewolucja w świecie gamingu. Coraz większą rolę odgrywają technologie związane z supersamplingiem. Być może dzięki rosnącej popularności DLSS 3 bądź FSR przyjdzie nam się cieszyć płynniejszą rozgrywką dłużej.
Przejdźmy zatem do omówienia polecanych przez nas Modeli
Najlepsze karty graficzne do 3000 zł
Gainward RTX 4070 Ghost
Mimo że Gainward Ghost to jeden z tańszych przedstawicieli RTX 4070 dostępnych na rynku, to producent zadbał o odpowiednie jego chłodzenie. Mówimy tu o radiatorze wyposażonym w dwa wentylatory o 80 mm średnicy. Biorąc pod uwagę niski współczynnik TDP nowych kart z GeForce Ada Lovelace (ok 200 watów), możemy spodziewać się wysokiej kultury pracy po tej jednostce oraz bardzo niskich temperatur na rdzeniu. Producent zaleca zasilacz o mocy minimum 650 Watów wyposażony w pojedynczą wtyczkę 8-pin PCIe.
ZOTAC GAMING GeForce RTX 4070 Twin Edge OC
Alternatywna bardziej kompaktowa wersja RTX 4070 od Zotaca. Wymiary karty Twin Edge są naprawdę imponujące. Karta mierzy zaledwie 22,5 cm długości a jej szarość to 4 cm. Oznacza to, że RTX od Zotaca zajmuje tylko nieco ponad dwa sloty w naszej obudowie. Niski współczynnik TDP wynoszący 200 W pozwala bez wątpienia sądzić, że karta mimo kompaktowych wymiarów podczas pracy pozostanie chłodna, a chłodzenie nie spowoduje generowania nadmiernej ilości hałasu. Z racji, że mamy do czynienia z tym samym układem co w przypadku karty Gigabyte nie dziwi niezmienione zalecane dotyczące posiadanego zasilacza.
Sapphire Radeon RX 7800 XT PULSE
Polecana przez nas karta Sapphira jest to jeden z najtańszych Radeonów 7800 XT na rynku. Mimo że mamy do czynienia z konstrukcją budżetową producent nie zrezygnował ze swoich charakterystycznych 95-milimetrowych wentylatorów z załamaną łopatką na środku. Te zapewniają nie tylko lepszą wydajność, ale też generują dużo mniejszy hałas. Sama karta nie jest za bardzo kompaktowa, a jej długość to 28 cm, przez co nie powinniśmy doświadczyć problemów z jej montażem obudowie, choć zawsze lepiej się upewnić. Do zasilania również potrzebujemy dwie 8-pin wtyczki PCIe, a producent zaleca 700 W zasilacz.
ASRock Radeon RX 6800 XT Phantom Gaming
Po raz kolejny mamy do czynienia z trzy wentylatorowym system chłodzenia, tym razem na karcie od ASRocka wykorzystującej układ AMD RX 6800 XT. Karta należy do serii Phantom Gaming, która ma charakteryzować się dobrym stosunkiem ceny do jakości wykonania. Producent zadbał o odpowiednie chłodzenie wszystkich kluczowych elementów. Co prawda karta wyróżnia się podświetleniem RGB, jednak jeżeli nie przepadamy za takimi dodatkami możemy je wyłączyć za pomocą umieszczonego na PC przełącznika. Upewnijcie się, że konstrukcja Asrocka na pewno zmieści się wam do obudowy, ponieważ jej długość wynosi aż 33 cm. Dodatkowo będziecie potrzebowali mocnego 800 W zasilacza wyposażonego w 3 8-pinowe wtyczki.
Asrock Radeon RX 7700 XT Challenger OC
Po raz kolejny polecam w zestawianiu konstrukcje od AsROCKA. Skoro Są to najtańsze wersje kart Radeon na rynku to, czemu z tego nie skorzystać. W przeciwieństwie jednak do wcześniej omawianego modelu z serii Phantom Gaming, Challanger posiada bardziej standardowy układ chłodzenia. Ten został wyposażony w dwa wentylatory o średnicy aż 100-milimetrowych. Dzięki temu karta nie powinna generować nadmiernego hałasu i charakteryzować się przyzwoitą kulturą pracy. Dodatkowo Challenger to bardzo kompaktowa konstrukcje, mierząca zaledwie 26 cm długości. Producent zaleca zasilacz o mocy minimum 750 Watów wyposażony w dwie wtyczki 8-pin PCIe.
Palit GeForce RTX 4060 Ti Dual
Karty od Palita serii Dual często są to najtańsze wersje jednostek GeForce, które znajdziemy na rynku i to nawet poniżej ceny sugerowanej przez Nvidie. Mimo kompaktowych wymiarów karta jest naprawdę chłodna i zaskakuje wysoką kulturą pracy. Producent zaleca zasilacz o mocy minimum 550 Watów wyposażony w pojedynczą wtyczkę 8-pin PCIe.
ASUS Dual Radeon RX 6750 XT
Najtańszą polecaną kartą w naszym zestawianiu jest Radeon RX 6750 XT w wersji Dual od Asusa. Mimo że mamy do czynienia z konstrukcją budżetową producent nie zrezygnował z 92-milimetrowych wentylatorów o konstrukcji Axial-tech. Te zapewniają nie tylko lepszą wydajność, ale też generują dużo mniejszy hałas. Sama karta jest również bardzo kompaktowa, a jej długość to zaledwie 26,7 cm, przez co nie powinniśmy doświadczyć problemów z jej montażem nawet w małych obudowach. Producent poleca jednostki zasilaczy o mocy 750 Watów wyposażone w dwie wtyczki 8-pinowe PCIe.
Z racji, że sytuacja na rynku kart graficznych, jest wciąż bardzo nie stabilna, a ceny zmieniają się z dnia na dzień, możecie spodziewać się częstych aktualizacji tego rankingu.
Materiał zawiera linki afiliacyjne. Jest to rodzaj linków reklamowych umieszczanych w tekście, zapewniających nam ułamek prowizji od sklepów i porównywarek cen. Linki tego typu nie mają wpływu na nas.