reklama

Abonament z Xiaomi 14 w zestawie to prawdopodobnie najwygodniejszy sposób na zakup nowego flagowca azjatyckiej marki. Popularny producent smartfonów już dawno odpuścił bowiem wypuszczanie na polski rynek jedynie urządzeń z niższej oraz średniej półki cenowej. Przełomowym okresem w tym aspekcie okazały się lata 2022-2023, kiedy to do sprzedaży trafiły Xiaomi 12 oraz Xiaomi 13. Oba flagowce były zauważalnie droższe od swoich poprzedników i zrównały się cenowo z topowymi modelami od Samsunga czy Apple.

Xiaomi 14 abonament – u kogo jest najtaniej?

Xiaomi 14 jest obecnie dostępny u dwóch popularnych operatorów sieci komórkowych, a konkretnej w Play oraz Orange. Oferty wspomnianych marek mocno się od siebie różnią, ponieważ u pierwszego z operatorów zapłacicie znacznie mniej, jednak musicie się przygotować na spory wydatek w momencie odbioru telefonu. W T-Mobile sytuacja wygląda dokładnie odwrotnie, ponieważ finalna kwota jest większa, ale na start zapłacicie za urządzenie jedynie 9 złotych. Na 3D-Info znajdziesz także porównanie cen Galaxy S24 u popularnych operatorów.

reklama
  • Xiaomi 14 (512 GB) w Play | Rata: 60 zł | Na start: 2809 zł | Łącznie: 4249 zł | Sklep Play
  • Xiaomi 14 (512 GB) w T-Mobile | Rata: 200 zł | Na start: 9 zł | Łącznie: 4809 zł | Sklep T-Mobile

Xiaomi 14 Ultra – u którego operatora zapłacisz najmniej?

W przypadku Xiaomi 14 Ultra rozbieżności w cenach u poszczególnych operatorów są znacznie mniejsze. Różnica w kwocie jaką finalnie trzeba będzie zapłacić za urządzenie w Play oraz T-Mobile wynosi 300 złotych. Niestety smartfon nie jest obecnie dostępny w sklepie Orange. Jeżeli interesuje Cię zakup samego abonamentu komórkowego – bez smartfonu w zestawie – to przegląd aktualnych ofert u popularnych operatorów znajdziesz na 3D-Info.

  • Xiaomi 14 Ultra (512 GB) w Play | Rata: 60 zł | Na start: 5049 zł | Łącznie: 6489 zł | Sklep Play
  • Xiaomi 14 Ultra (512 GB) w T-Mobile | Rata: 260 zł | Na start: 559 zł | Łącznie: 6799 zł | Sklep T-Mobile

Xiaomi 14 vs Xiaomi 14 Ultra – który model wybrać?

Xiaomi 14 oraz Xiaomi 14 Ultra to dwa topowe smartfony azjatyckiej marki z wyższej półki cenowej, których zadaniem jest konkurowanie z takimi flagowcami jak Galaxy S24 czy iPhone 15. Kluczowe różnice między omawianymi urządzeniami kryją się głównie w nieco bardziej rozbudowanym zestawie aparatów w modelu Ultra. Droższy model posiada także wyższą moc ładowania bezprzewodowego oraz pojemniejszą baterię. Warto zaznaczyć, że oba telefony otrzymały najnowszy procesor marki Qualcomm (Snapdragona 8 Gen 3) oraz system HyperOS, który na dobre zastąpił MIUI.

Xiaomi 14Xiaomi 14 Ultra
Wyświetlacz6,36 cala, LTPO OLED, 120Hz, 1200 x 2670 pikseli6,73 cala, LTPO AMOLED, 120Hz, 1440 x 3200 pikseli
ProcesorSnapdragon 8 Gen 3Snapdragon 8 Gen 3
Aparat tylnyPotrójny: 50MP (główny) + 50MP (teleobiektyw) + 50MP (ultraszerokokątny)Quad: 50MP (główny) + 50MP (teleobiektyw) + 50MP (peryskopowy teleobiektyw) + 50MP (ultraszerokokątny)
Aparat przedni32MP32MP
Bateria4610 mAh5000 mAh (wersja międzynarodowa) / 5300 mAh (tylko Chiny)
Ładowanie90 W przewodowe, 50 W bezprzewodowe90 W przewodowe, 80 W bezprzewodowe

Nadmienię również, że Xiaomi wypuściło w poprzednim roku jeszcze jeden wariant z tej samej serii, a mianowicie Xiaomi 14 Pro. Smartfon nie trafił jednak do sprzedaży na globalnym rynku, choć trzeba przyznać, że różnice między nim a bazowym modelem są naprawdę znikome. Szczegółowe porównanie omawianych urządzeń znajdziecie na 3D-Info.

Materiał zawiera linki afiliacyjne. Jest to rodzaj linków reklamowych umieszczanych w tekście, zapewniających nam ułamek prowizji od sklepów i porównywarek cen. Linki tego typu nie mają wpływu na nasze opinie.

Share.

Cześć, nazywam się Konrad i pracuję jako dziennikarz technologiczny dla portalu 3D-Info. Tematyka, w której się obracam dotyczy głównie branży mobile, a więc moje nazwisko zobaczycie przy zdecydowanej większości tekstów na temat smartfonów, smartwatchy oraz tabletów. Założenie, które staram się realizować podczas mojej pracy jest dość proste - chciałbym tworzyć teksty, które realnie pomagają czytelnikom w dokonaniu możliwie najlepszego dla nich wyboru podczas zakupu nowego produktu. Dążę również do tego, aby użytkownicy sprzętów, o których piszę byli zawsze poinformowani na temat aktualizacji i nowych funkcji dostępnych na ich urządzeniach. Nie będę przesadzał z patetycznymi hasłami o poczuciu dziennikarskiej misji, ale przyznam szczerze, że uważam moją pracę za sensowną jedynie wtedy, gdy pomaga ona odbiorcom w zbudowaniu większej świadomości na tematy, o których piszę. Chciałbym również utrzymywać kontakt z czytelnikami moich treści, a więc jeśli postawiłem w którymś ze swoich tekstów tezę, z którą się nie zgadzasz (lub jest dokładnie odwrotnie - na co liczę zdecydowanie bardziej) to z całą pewnością docenię każdą wiadomość, jaka trafi na moją skrzynkę.   Portal 3D-Info jest drugim miejscem, w którym realizuję się jako dziennikarz technologiczny. Wcześniej przez rok szlifowałem swój warsztat zawodowy w redakcji magazynu PC World, w którego papierową wersję zaczytywałem się gdy byłem jeszcze w dzieckiem. Wcześniej ukończyłem również kierunek Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale muszę przyznać, że wiedza zdobyta w ciągu kilku lat studiów stanowi zaledwie ułamek tego czego nauczyłem się przez rok w PCW. Decyzja o zmianie pracy na stanowisko w 3D-Info była w moim przypadku podyktowana chęcią zbudowania czegoś nowego i możliwością wzbogacenia portalu o autorską wizję na tworzone przeze mnie treści.   Dziennikarstwo technologicznie nie pochłania całego mojego czasu, a na co dzień staram się również rozwijać w kreatywnych kierunkach. Uczę się więc na kierunku Produkcji Muzyki we wrocławskiej Szkole Muzyki Nowoczesnej oraz komponuję sporo utworów, które kiedyś zapewne opuszczą moją szufladę. Poza tworzeniem tekstów o technologii staram się również szlifować swój warsztat pisarski w kierunku treści beletrystycznych. Muszę jednak przyznać, że zdecydowanie największą cześć wolnego czasu spędzam niszcząc swoje nerwy na Summoners Rift.

Exit mobile version