Firma Acer jest wszystkim dobrze znana. Jednak czy wiedzieliście, że poza laptopami, komputerami stacjonarnymi, czy nawet podzespołami do naszych PC, w ofercie producenta znajdziemy również routery? Mowa nie tylko o urządzeniach do użytku domowego, ale także o modelach mobilnych wykorzystujących połączenia 5G. Z racji, iż zaczynają się wakacje co sprzyja podróżowaniu postanowiłem sprawdzić model Acer Connect ENDURO M3 5G. Czy to naprawdę idealny sprzęt nie tylko na letnie wypady?
Pomimo możliwości dostępu do Internetu na dowolnym smartfonie, routery mobilne nadal cieszą się solidnym zainteresowaniem. Te dobrze się sprawdzają w określonych zastosowaniach czy okolicznościach, jak choćby w przypadku dostępu do Internetu w roamingu. W takim przypadku można używać jednego modemu z jedną kartą SIM, aby zapewnić dostęp do globalnej sieci kilku urządzeniom jednocześnie, w tym właśnie naszym smartfonom, tabletom czy laptopom.
Router Acer Connect ENDURO M3 5G, jak łatwo można się domyślić po nazwie, ma być odporny na warunki atmosferyczne czy kurz. Jednak to nie ta funkcja przykuła moją największą uwagę. Z racji, iż mamy do czynienia z urządzeniem mobilnym oczywiste jest wykorzystanie najszybszej dostępnie obecnej sieci komórkowej, czyli 5G. Jednak Acer wyposażył również model ENDURO M3 5G w SIMO, które ma być idealnym rozwiązaniem, gdy podróżujemy po świecie. Przekonajmy się, na co stać router Acera, oraz jak wypadnie w testach.
Spis treści
Acer Connect ENDURO M3 5G – design i jakość wykonania
Router dostarczany jest w niewielki opakowaniu. Poza zdjęciem prezentującym wygląd urządzenia to, co przykuwa uwagę, to informacja o 20 GB w pakiecie SIMO tuż pod logiem producenta. Tej nie sposób przeoczyć. Podstawowe informacje techniczne zostały umieszczone natomiast na rewersie kartonu.
Acer Connect ENDURO M3 5G dostępny jest tylko w jednej wersji kolorystycznej — ciemnoniebieskiej. Cała konstrukcja została wykonana z matowego plastiku o „chropowatej” powierzchni, co ma zapewne zapobiegać wyślizgiwaniu się urządzenia z ręki. Jak już wspominałem na wstępie, urządzenie jest odporne na kurz i wodę (Certyfikat IP54). Narożniki router zostały dodatkowo wzmocnione, dzięki temu ma również przetrwać upadki.
Router jest niewiele większy od typowego smartfona. Co prawda jest zauważalnie od niego grubszy, jednak jest to spowodowane zastosowaniem baterii o pojemności 6500 mAh. Nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy wykorzystali go jako powerbank do podładowania naszego smartfona, czy zestawu słuchawek bezprzewodowych. Według producenta bateria ma wytrzymać niemal cały dzień pracy urządzenia. Co prawda mówimy tu o podtrzymaniu, a nie stałym korzystaniu z internetu, ale jest to wynik jak najbardziej imponujący, który bez problemu udało mi się powtórzyć w warunkach domowych. Wymiary urządzenia to 138x83x17 mm natomiast waga wynosi 245 g. To dość kompaktowe urządzenie bez problemu zmieści się w przeciętnej kieszeni, nie mówiąc już o torbie czy plecaku.
Routerem Acer Connect ENDURO M3 5G sterujemy za pomocą wbudowanego w urządzenie dotykowego ekranu. Ten ma przekątną 2,4 cala, co jest wystarczające na potrzeby kontroli parametrów pracy. Warto wspomnień, że całe menu jest dostępne w języku polskim, a wszystkie opcje są bardzo łatwo dostępne.
Jedyne przyciski zostały umieszczone na prawej krawędzi urządzenia. Główny służy do włączenia bądź wyłącznie routera, natomiast „reset” został schowany w obudowę, a do jego wciśnięcia będziemy potrzebować szpilki. Na dolnej krawędzi został umieszczony porty USB typu C. Za jego pomocą możemy naładować nasz router. Nic nie stoi też na przeszkodzie byśmy podłączyli w ten sposób Acer Connect ENDURO M3 5G do naszego komputera i tak korzystali z internetu dzięki obsłudze funkcji Tethering przez USB.
Acer Connect ENDURO M3 5G – czy to aby na pewno tylko mobilny router?
Mimo że mamy do czynienia z mobilnym routerem, to ten naprawdę imponuje swoimi możliwościami technologicznymi. Acer Connect ENDURO M3 5G został wyposażony w 8 rdzeniowy procesor ARM produkcji MediaTek. Ten jak już wspominałem, zapewnia wsparcie dla połączeń 5G oraz LTE. Urządzenie jest również zgodne z Wi-Fi 6 oraz jest kompatybilne ze standardem MIMO 2×2. Tak mocna konfiguracja pozwoli nam bez problemu podłączyć nawet 50 urządzeń, co spokojnie wystarczy zarówno w warunkach domowych, jak i podczas wyjazdów służbowych czy wakacyjnych. Nie zapomniano również o bezpieczeństwie. Router obsługuje również najnowsze szyfrowanie sieci Wi-Fi – WPA3.
Jednak to nie jedyne zalety testowanego urządzenia. Jak wspominałem na wstępie router Acer Connect ENDURO M3 5G jest kompatybilny z usługą SIMO. Jednak co to właściwie dla nas oznacza? W urządzenie została wbudowana dodatkowa karta e-sim. Ta zapewnia dostęp do wspomnianej usługi. SIMO to wirtualna, sieć wielu operatorów, dostępna w 135 krajach.
Nie musimy się przejmować lokalnymi cenami czy kupować za każdym razem nowego startera. Wystarczy po prostu doładować konto z interesującym nas pakietem danych. Warto jednak wspomnieć, że startowe 20 GB działa tylko w 64 krajach. Dodatkowo kupując urządzenie w dniach 28.06.2024 – 08.09.2024 można zgarnąć dodatkowy pakiet 10 GB Internetu. Wystarczy zarejestrować się na stronie akcji promocyjnej. Ceny pakietów SIMO są różne, jednak w przypadku podróży do egzotycznych zakątków świata może się to okazać dużo tańszą opcją. Dodatkowo z racji, iż usługa działa jako połączenie wielu operatorów, to nie jesteśmy ograniczeni zasięgiem, tylko jednego z nich.
Testy
Zacznijmy od naszej standardowej procedury, która sprawdzamy wszystkie routery w naszej redakcji. Testy przeprowadzane były w mieszkaniu w bloku wielorodzinnym. Warto też wspomnieć, że w obrębie miejsca wykonywania testów było dostępnych aż 19 sieci Wi-Fi, więc było dość tłoczno. Wszystkie testy zostały przeprowadzone 3-krotnie, a wyniki prezentowane na wykresach są wartościami uśrednionymi.
Po skonfigurowaniu urządzenia przystąpiłam do pomiarów, które składały się ze zmierzenia siły sygnału sieci Wi-Fi, testów narzędziem iPerf3 oraz testów prędkości połączenia z Internetem.
Do każdego z testów wyznaczyliśmy cztery punkty pomiarowe znajdujących się w następujących lokalizacjach:
- 1 metr od Acer Connect ENDURO M3 5G (w tym samym pomieszczeniu);
- 5 metrów od Acer Connect ENDURO M3 5G z 2 ścianami po drodze;
- 10 metrów od Acer Connect ENDURO M3 5G klatka schodowa z 3 ścianami po drodze (jedna ściana nośna);
- 15 metrów od Acer Connect ENDURO M3 5G pomiar przed blokiem z 1 ścianą zewnętrzną po drodze.
Wszystkie testy były wykonywane na laptopie wyposażonym w bezprzewodową kartę sieciową Killer Wi-Fi 6 AX1650x. Zapewnia ona nie tylko kompatybilność z Wi-Fi 6, ale również obsługę kanałów o szerokości 160 MHz.
Siła sygnału
Standardowo zacznijmy od testów siły sygnału. W tym celu korzystamy z informacji udostępnianych przez system operacyjny Windows dotyczących prędkości połączenia bezprzewodowego oraz z aplikacji Wifi Analyzer.
Mimo iż Acer Connect ENDURO M3 5G jest kompatybilny ze standardem Wi-Fi 6, nie posiada on zewnętrznych anten. Musimy pamiętać, że pasmo 5 GHz, jest bardziej wrażliwe na zakłócenia spowodowane zwiększającą się odległością od nadajnika czy pojawieniem się przeszkód. Oczywiście w przypadku routera mobilnego nie ma to za bardzo znaczenia, gdyż zawsze możemy go mieć przy sobie. Jednak założenia naszej procedury testowej pozostają niezmienne. Jak wypada router Acer Connect ENDURO M3 5G w testach? Oczywiste było, że zwiększenie odległości będzie wpływało na uzyskaną prędkość. Mimo wszystko router wypada w teście bardzo dobrze. Sygnał ja na tyle silny, że bez problemu jesteśmy w stanie korzystać z internetu nawet z dużej odległości od routera.
iPerf3
Postanowiłem sprawdzić również, jak Acer Connect ENDURO M3 5G poradził sobie w testach narzędziem iPerf 3. Warto nadmienić, że ten jest przeprowadzany każdorazowo aż na 10 wątkach (parametr P 10), co ma spowodować większe obciążenie dla procesora. Na wykresie umieściliśmy rezultaty zarejestrowane w każdym z punktów pomiarowych. Z racji, iż urządzenie nieposiadana wbudowanych portów Ethernet zarówno serwer, jak i klient korzystał z sieci Wi-Fi. Tutaj również bez niespodzianek, a wyniki są spójne z rezultatami zaobserwowanymi w poprzednim teście.
SpeedTest
Na samym końcu sprawdziliśmy, jak router Acer Connect ENDURO M3 5G poradził sobie podczas testów narzędziem SpeedTest.net, które mierzy prędkość Internetu. Tutaj pomiary zostały wykonane zarówno dla połączenia 5G oraz LTE za pomocą kart SIM sieci PLUS GSM, jak i dla połączenia wykorzystujących pakiet SIMO.
Przypominam, że połączeń korzystających z sieci komórkowych nie można porównywać do stałego połączenia kablowego. Na jakość sygnału wpływa wiele czynników, łącznie z tym ilu użytkowników jest w danej chwili podłączonych do nadajnika naszego operatora.
Korzystając zarówno z połączenia LTE, jak i 5G urządzenie notuje maksymalną jakość sygnały, dzięki czemu osiągamy bardzo wysokie prędkości w teście. Te są wystarczające nie tylko do pracy, ale byśmy wieczorem bez najmniejszych problemów byli w stanie obejrzeć sobie ulubiony serial z platformy streamingowej czy cieszyć się płynną rozgrywką w ulubionej grze online.
W przypadku połączeń SIMO warto zaznaczyć, że te również korzystały z sieci 5 GHz. Jednak w ich przypadku zasięg ograniczył się do 1 kreski dotyczy to zarówno nadajnika T-mobile, jak i Orange. Można więc podejrzewać, iż to jest główna przyczyna zauważalnie niższych transferów osiągniętych podczas testów. Pamiętajmy jednak, że główną zaletą obsługi ma być możliwość skorzystania z niej aż w 135 krajach, bez konieczności posiadania lokalnej karty SIM.
Jak pokazały testy router Acer Connect ENDURO M3 5G sprawdzi się nie tylko podczas wakacyjnych czy służbowych podróży. Urządzenie jest dostępne w sklepach za 1339 zł i choć wydaje się to wysoką kwotą, to w porównaniu z rozwiązaniami proponowanymi przez konkurencje o tych samych parametrach wychodzi, że jest jednym z tańszych na rynku.
Bez problemu możemy go używać w niewielkich mieszkaniach, akademiku czy na stancjach, gdzie nie możemy liczyć na dostęp do przewodowego internetu. Odporna na kurz, wodę czy upadki obudowa to również dodatkowe zalety. Przecież nie chcemy stracić dostępu do sieci, bo złapał nas letni deszcz czy przypadkiem rozlaliśmy napój. Na pewno bardzo wygodne jest również samo korzystanie z usługi SIMO. Nie musimy pamiętać o karcie SIM czy jej zmianie po przekroczeniu granicy wszystko dzieje się automatycznie.