![Jak sprawdzić, czy Twoje dane wyciekły do sieci jako następstwo ataku hakerskiego?](https://i.think-about.pl/OyyNbY0Er6hF8GoXvFw_hIekWC_z_5qHQvOwz3ldvVg/dpr:1/q:70/w:810/h:456/rt:fill/aHR0cHM6Ly9zMy50/aGluay1hYm91dC5w/bC8zZC1pbmZvL2lt/YWdlcy8yMDIzLzA4/L3d5Y2llay1kYW55/Y2guanBn.jpeg)
Wyciek danych, które trafiły do sieci jako następstwo działań cyberprzestępców, zazwyczaj kojarzy się z rozpowszechnianiem takich informacji jak hasła do kont bankowych, numery kart kredytowych czy adresów zamieszkania. Warto jednak pamiętać, że ilość danych narażonych na udostępnienie w ramach ataku hakerskiego jest znacznie większa.
Często dotyczą one bowiem także adresów e-mail, adresów IP oraz haseł do konkretnych witryn, które później mogą stać się pretekstem do dalszych działań osób trzecich. Jeżeli kiedykolwiek mieliście problemy z dziwnymi wiadomościami, trafiającymi na wasze skrzynki pocztowe, lub próbami logowania do prywatnych kont z nowych lokalizacji – to warto brać pod uwagę możliwość, w której takie sytuacje są następstwem wycieku części danych powiązanych ze skompromitowanym adresem e-mail.
Jak sprawdzić, czy mój adres e-mail został udostępniony w ramach wycieku danych?
![](https://i.think-about.pl/mqpeNW4CcE3jESvHnEvQ4sRu62nF2J0TFHonubWJuDk/dpr:1/q:75/w:810/h:0/rt:fill/aHR0cHM6Ly9zMy50/aGluay1hYm91dC5w/bC8zZC1pbmZvL2lt/YWdlcy8yMDIzLzA3/L2RhbmUuanBn.jpeg)
W celu zweryfikowania, czy wykorzystywany przez Ciebie adres skrzynki pocztowej stał się częścią większego przecieku, należy w pierwszej kolejności odwiedzić stronę Bezpieczne Dane, która jest oficjalnym rządowym portalem. Do serwisu można zalogować się przy pomocy bankowości elektronicznej, profilu zaufanego, aplikacji mObywatel, e-Dowodu a nawet eID. Po weryfikacji danych użytkownika na serwisie wyświetli się specjalna belka, w której można wpisać swój adres mailowy i zweryfikować jego ewentualny wyciek.
Ten sam proces należy również powtórzyć na stronie Have I Been Pwned, choć w tym przypadku mamy do czynienia z portalem, który nie wymaga od swoich użytkowników weryfikacji żadnych danych osobowych. Wystarczy otworzyć linkowaną przeze mnie stronę, a następnie wpisać interesujący nas adres e-mail.
![Wyciek danych](https://i.think-about.pl/nCTKAgPQxtfrgmO9b50esf6A3a-YrHJZDkmYWo9-Zq8/dpr:1/q:75/w:810/h:0/rt:fill/aHR0cHM6Ly9zMy50/aGluay1hYm91dC5w/bC8zZC1pbmZvL2lt/YWdlcy8yMDIzLzA4/L3B3bmVkLnBuZw.jpeg)
Po zaledwie kilku sekundach otrzymamy wiadomość zwrotną, która poinformuje użytkownika o ewentualnym przecieku. Dodatkowo serwis oferuje dość obszerny opis ataku, którego efektem było udostępnienie naszych danych.
![Wyciek danych](https://i.think-about.pl/cEU4w338ZJrsrqlYpQrdxXyiKFRsC47Wrg6ZFGYhBRg/dpr:1/q:75/w:810/h:0/rt:fill/aHR0cHM6Ly9zMy50/aGluay1hYm91dC5w/bC8zZC1pbmZvL2lt/YWdlcy8yMDIzLzA4/L3B3bmVkLTIucG5n.jpeg)
Poniżej informacji dotyczących samego przecieku znajdują się również wiadomości, które sugerują jakie dokładnie dane trafiły do sieci. W przypadku powyższego zrzutu ekranu skompromitowane informacje to adres e-mail oraz hasło do konta założonego na zaatakowanym serwisie. W celu uniknięcia takich sytuacji w przyszłości warto pamiętać o zachowaniu bezpieczeństwa w sieci i regularnym sprawdzaniu portalu Cert, który dzieli się z użytkownikami aktualnymi informacjami o popularnych metodach oszustw online oraz niebezpiecznych stronach internetowych.