One Piece to nowy serial Netflixa, który szturmem wdarł się na listy popularności platformy streamingowej. Według serwisu IMDb, tytuł osiągnął pierwsze miejsce pod kątem oglądalności w aż 84 krajach (pierwszy tydzień od debiutu). Tak świetnego wyniku nie udało się uzyskać nawet Stranger Things oraz Wednesday.
Serial jest aktorską adaptacją kultowej mangi, stworzonej przez Eiichiro Odę. Na ten moment produkcja posiada tylko jeden sezon, ale biorąc pod uwagę jej komercyjny sukces, trudno wykluczyć możliwość powstania jego kontynuacji. Warto również zauważyć, że cała pierwsza część serii jest już w całości dostępna na Netflixie i składa się z 8 odcinków.
OnePiece zbiera świetne opinie
Sukces serialu jest wyraźnie dostrzegalny na popularnych serwisach, służących do gromadzenia przemyśleń oraz ocen odbiorców w obrębie konkretnego dzieła kinematografii. Przykładowo na polskim Filmwebie omawiany tytuł posiada obecnie średnią ocen na poziomie 8.2 (choć warto zauważyć, że na ten moment wystawiono jedynie 2 tysiące ocen), a na IMDb cieszy się notą na poziomie 8.5 (tutaj oddano ponad 56 tysięcy głosów).
W tym zestawieniu trudno byłoby również pominąć serwis Rotten Tomatoes, na którym One Piece osiągnął ocenę 84%. To wynik zdecydowanie wyższy niż nota Wednesday (71%), a także minimalnie lepszy niż ocena Stranger Things (83%). Można więc śmiało powiedzieć, że sukces serialu wynika nie tylko z marketingowych działań Netflixa (oraz popularności materiału źródłowego), ale i jakości całej produkcji.