Orange CERT Polska poinformowało, że w ciągu minionych dwóch wakacyjnych miesięcy operatorowi udało się zablokować ponad 24 tysiące niebezpiecznych domen. Wśród podejrzanych adresów można zaobserwować nowy trend, który polega na rosnącej ilości stron imitujących sklepy internetowe.
W rzeczywistości są to oczywiście pułapki zastawione na mniej uważnych konsumentów. W swojej notatce prasowej Orange informuje, że w wakacyjnych miesiącach zgłoszono ponad 2 tysiące tego typu witryn. Warto jednak pamiętać, że w określonych okresach roku (np. w trakcie Świąt) ilość domen udających realne sklepy może drastycznie wzrastać i stanowić niebezpieczeństwo dla dużo większej ilości użytkowników.
Jak rozpoznać fałszywy sklep?
Na blogu Orange pojawiły się pewne wskazówki, które ułatwiają rozpoznanie potencjalnie niebezpiecznych witryn. Opracowanie powstało w oparciu o doświadczenia operatora w blokowaniu tego typu adresów oraz analizę popełnioną przez autora przytaczanych poniżej porad. Dokonując zakupów online na stronie, której nie jesteście pewni, należy przede wszystkim zwrócić uwagę na: istnienie regulaminu/polityki prywatności sklepu, adres URL witryny oraz weryfikację właściciela domeny.
Pierwszy podpunkt wydaje się dosyć intuicyjny i polega w skrócie na szczegółowym zapoznaniu się zawartości strony. Część młodszych czytelników niniejszego tekstu może kojarzyć sporą ilość internetowych scamów, które w 2021 roku zbierały żniwo na polskim YouTubie. Duża ilość oszustw polegała właśnie na naciąganiu klientów przy pomocy witryn udających sklepy, a najłatwiejszym sposobem na odnalezienie tego typu stron było odszukanie regulaminu dystrybutora, ponieważ… Zazwyczaj taki plik w ogóle nie istniał lub posiadał rażące błędy w tłumaczeniu poszczególnych podpunktów na język polski.
W drugiej kolejności należy zwrócić uwagę na adres URL sklepu i unikać witryn kończących się na „.shop” lub „.xyz”. Michał Rosiak – autor omawianych porad – zauważa, że duża ilość witryn zablokowanych przez CyberTarczę Orange posiada własnie takie końcówki. Warto więc zachować szczególną ostrożność podczas odwiedzania podobnych domen. Ostatnim punktem będzie weryfikacja właściciela strony, czego można dokonać przez kilka zewnętrznych portali:
- Dla domen kończących się na „.pl” – Link
- Dla domen kończących się na „.eu” – Link
- Dla większości pozostałych – Link
Po wykonaniu wszystkich przytaczanych przeze mnie kroków, ryzyko dokonania zakupu, który nigdy nie dojdzie do skutku wyraźnie spadnie. W tym miejscu polecam także zapoznać się z ostatnimi wpisami Orange Polska, które dotyczyły bezpieczeństwa w sieci oraz ogromnej ilości podejrzanych domen, zablokowanych w trakcie minionych wakacji.