iPhone 15 Pro MAX ma otrzymać nową funkcję… A ja gdzieś już ją wcześniej widziałem!

iPhone 15 Pro MAX jest na ten moment dosyć tajemniczym smartfonem, ponieważ nawet jego nazwa pozostaje w sferze domysłów. Część przecieków sugeruje, że urządzenie pojawi się na rynku z charakterystycznym oznaczeniem “Pro MAX”, natomiast równie często do sieci trafią spekulacje na temat małego rebrandingu najdroższej wersji flagowca Apple.

Smartfon miałby wówczas zadebiutować jako iPhone 15 Ultra i byłby bezpośrednim nawiązaniem do zeszłorocznego Apple Watcha Ultra. Taki zabieg z całą pewnością miały spore znaczenie z perspektywy marketingowej, ponieważ nowe oznaczenie wiązałoby się z modyfikacją pozycjonowania produktu w świadomości konsumenta. Co ciekawe nazwa nie jest jedynym rozwiązaniem, które tegoroczna odsłona flagowca ma zapożyczyć z inteligentnych zegarków amerykańskiej marki.

iPhone 15 Pro MAX – (Nie)Mała zmiana w konstrukcji

iPhone 14 Pro.

Każdy użytkownik iPhone’a jest świetnie zapoznany ze specjalnym klawiszem, służącym do zmiany profilu głośności w jego smartfonie. Apple wprowadziło omawiane rozwiązanie do swoich urządzeń wiele lat temu, a charakterystyczny Mute Slider znajduje się na bokach tak starszych, jak i nowszych flagowców amerykańskiej marki. W świecie Androida nie ma obecnie zbyt wielu smartfonów, które oferują podobne rozwiązanie – choć w tym roku bliżniacza funkcja pojawiła się w jednym z czołowych modeli marki OnePlus. Mowa o OnePlusie 11, na którego lewej krawędzi znajduje się Alert Slider.

Kiedy Android wraca do tej zapomnianej opcji – Apple z niej rezygnuje. Większość przecieków dotyczących tegorocznego iPhone’a 15 Pro MAX sugeruje bowiem, że urządzenie zostanie pozbawione charakterystycznego przycisku. Zamiast niego na boku ma zostać umieszczony programowalny klawisz funkcyjny, zaprojektowany na wzór – pokazanego w zeszłym roku – Action Button z Apple Watcha Ultra.

Najprawdopodobniej umożliwi on użytkownikom wybór konkretnych funkcji lub aplikacji, które będą otwierane po jego naciśnięciu. Oznacza to, że zmiana profilu głośności wciąż może być możliwa, ale tym razem nie będzie ona jedyną opcją dostępną po skorzystaniu z przycisku. Na ten moment trudno powiedzieć jak ta drobna zmiana wpłynie na wygląd całego urządzenia. Do sieci trafiły już pierwsze nagrania prezentujące euti ochronne na nowego iPhone’a 15 Pro MAX, z których jasno wynika, że opisywany klawisz będzie nieco większy i bardziej zaokrąglony niż Mute Slider.

iPhone 15 Pro MAX – Gdzieś już to widziałem

motorola think phone

Rozwiązanie, które ma trafić do tegorocznego flagowca Apple z całą pewnością jest czymś unikalnym, ale zapewniam was, że nie jest to pomysł amerykańskiej marki. Kilka miesięcy temu miałem okazję testować nową motorolę Think Phone, której projektanci zdecydowali się na wykorzystanie dokładnie takiej samej opcji. Klawisz został umieszczony na lewej krawędzi smartfona i posiada delikatnie ząbkowaną fakturę, która pomaga odróżnić go dotykiem od reszty obudowy.

Przycisk można programować niemalże w dowolny sposób – oznacza to, że po jego użyciu otworzy się nie tylko wybrana przez nas aplikacja, ale i konkretna funkcja w tej aplikacji. Przykładowo: zamiast otwierania poczty Gmail możemy od razu przejść do okna z pisaniem wiadomości lub zamiast otwierania aplikacji Discord możemy momentalnie przejść do konkretnego serwera. Przyznam, że jest to jedno z moich ulubionych rozwiązań konstrukcyjnych, jakie miałem okazję testować w nowych smartfonach i chciałbym, aby pojawiało się ono w zdecydowanie większej ilości modeli. Przecieki dotyczące zaaplikowania bliźniaczego rozwiązania w iPhonie 15 Pro MAX są więc według mnie naprawdę świetną wiadomością dla fanów Apple.