Huawei Watch GT 5 Pro to smartwatch niczym „Jedyny Pierścień” z Władcy Pierścieni, wiecie, Jeden, by wszystkimi rządzić… dlaczego? Otóż jest to najbardziej kompletny inteligentny zegarek chińskiego producenta, który jednocześnie sprawia, że wszystkie inne modele wypadają przy nim blado, czy to źle? To zależy…
Huawei w tym roku zdążył zaprezentować już kilka ciekawych urządzeń. Jak miałem okazję testować choćby Huawet Watch Fit 3 czy FreeBuds 6i. Teraz przyszła jednak pora na zupełnie nową generację urządzeń, z których chiński producent jest wyjątkowo dumny, a mianowicie smartwatche. Huawei Watch GT 5 i GT 5 Pro to zupełnie nowe rozdanie. Nowe zegarki są lepsze od poprzedników pod każdym względem, co w pewnym sensie może zasmucić osoby, które niedawno zdecydowały się na zakup, któregoś ze starszych modeli producenta. Do mnie trafił zarówno Huawei Watch GT 5, jak GT 5 Pro, ale to tym drugim i droższym modelem zajmę się w tym artykule.
Spis treści
Design i wykonanie
Na początek wygląd i wykonanie. Design nieco zmienił się w porównaniu do poprzedników, ale sympatycy poprzedniej generacji zegarków producenta z łatwością dostrzegą kształty charakterystyczne dla Huawei. Wydaje się, że producent wreszcie dotarł do miejsca, w którym dokładnie wie, jak mają wyglądać jego zegarki i tej stylistyki chce się trzymać już na stałe, aby wzorem konkurencji przyciągać uwagę użytkowników już samym wyglądem.
Wielkie brawa należą się Huawei za ilość dostępnych wariantów. Uwielbiam, gdy producent daje użytkownikom możliwość wyboru, a nie „zmusza” do wybrania jednego konkretnego designu. Huawei Watch GT 5 Pro jest dostępny w dwóch, dość mocno różniących się od siebie wersjach – męskiej i damskiej. Ta pierwsza jest dość masywna i może pochwalić się wytrzymałą obudową z tytanu klasy TC4 oraz tarczą o przekątnej 46 mm pokrytą szafirowym szkłem.
Model skierowany dla pań jest nieco mniejszy. Tarcza o przekątnej 42 mm również jest pokryta szafirowym szkłem, jednak zrezygnowano w nim z ośmiokątnej koperty na rzeczy delikatnej, okrągłej. Tytan natomiast został zastąpiony ceramiczną obudową.
To jednak nie koniec, każdy z wariantów posiada kilka modeli. Watch GT 5 Pro dla panów występuje w wersji Active oraz Elite. Ten pierwszy jest skierowany dla osób, które w smartwatchu widzą przede wszystkim kompana do codziennych treningów i wolą luźny strój niż garnitur. Elite skierowany jest z kolei do użytkowników, którzy zegarek traktują jak element biżuteryjny. Bez względu jednak na model, który wybierzecie, dodatkowe paski możecie dokupić do każdego wariantu.
Mi do testów przypadła wersja Elite, która, muszę przyznać, wygląda świetnie. Problem w tym, że ciężka stalowa bransoleta nijak sprawdza się podczas treningów. Oczywiście żadnym problem nie było przełączenie się na pasek z fluoroelastomeru, ale cóż charakterystyczna koperta wersji Elite nie wygląda z nim zbyt dobrze.
Panie również mają w czym wybierać i dla nich przygotowano warianty Active oraz Elegant. Gdzie różnice w designie są podobne do tych pomiędzy męskimi wersjami. Muszę jednak dodać od siebie, że Huawei Watch GT 5 Pro Elegant, to jeden z najlepiej wyglądających smartwatchy dla pań.
Ekran
Huawei Watch GT 5 Pro w testowanej przeze mnie wersji męskiej posiada ekran AMOLED o przekątnej 1,43 cala i rozdzielczości 466 na 466 mm. PPI wynosi natomiast 326. Tyle jeśli chodzi o specyfikację, a jak sprawdza się on w akcji? Po testach Watch Fit 3 byłem już niemal pewien, że Watch GT 5 Pro niespecjalnie mnie tu zaskoczy i tak też było w rzeczywistości. Wyświetlacz AMOLED sprawia, że kolory są żywe, a widoczność ekranu nawet przy dużym nasłonecznieniu jest bardzo dobra.
Standardowo, to do czego zdążyło już przyzwyczaić mnie Huawei, to ogromne możliwości personalizacji zegarka. Ilość tarcz, zarówno bezpłatnych, jak i płatnych, jest ogromna. Co więcej, teraz smartwatch od razu podpowie nam, która tarcza jest bardziej energooszczędna, ale wiadomo – na stylu nie ma co oszczędzać.
Czas pracy na baterii
Będąc przy energooszczędności, jeśli chociaż raz korzystałeś ze smartwatcha Huawei, to wiesz dobrze, że to modele, które pod względem czasu pracy na baterii wręcz ośmieszają konkurencję. Z Watch GT 5 Pro miałem podobny „problem” jak z testowanym jakiś czas temu Watch Fit 3, a więc z rozładowaniem baterii. Ja przy standardowym użytkowaniu, ze średnio od 30 do 60-minutowymi aktywnościami fizycznymi każdego dnia (nie zawsze z włączonym GPS-em), mogłem korzystać z zegarka bez potrzeby ładowania przez około 10 – 12 dni. Dla porównania Apple Watch Series 10 przy podobnym użytkowaniu wytrzymuje maksymalnie 18 godzin. Więcej chyba nie trzeba tłumaczyć.
Funkcje sportowe
Huawei Watch GT 5 Pro to podobnie jak jego poprzednicy wyjątkowo udana hybryda, która łączy w sobie funkcje dedykowane klasycznym smartwatchom, jak i zegarkom sportowym. Nie ukrywam, że z reguły, to właśnie te sportowe, czy zdrowotne funkcje najbardziej mnie interesują i nie inaczej jest w przypadku Huawei Watch Gt 5 Pro. Co w nim takiego ciekawego?
Przede wszystkim zestaw nowych, lepszych czujników, które mierzą choćby nasze tętno. Do tego producent chwali się bardziej precyzyjnymi antenami GPS i to nawet o nawet 40%. Czy jest to dokładnie tyle, nie wiem, ale miałem okazję porównać wyniki choćby z Watch GT 4 i te są faktycznie dokładniejsze.
Huawei Watch GT 5 Pro to zegarek idealny zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych atletów. Ci pierwsi mogą liczyć na głosowego asystenta podczas każdego treningu czy wirtualnego trenera, który przygotuje dla nas plan treningowy i będzie go stale aktualizował na podstawie naszych wyników.
Ci bardziej zaawansowani ucieszą się z całą pewnością z ponad 100 trybów treningowych, choć przyznam, że nie wszystkie zostały potraktowane tak samo i część z nich jak choćby bieganie czy jazda na rowerze są bardziej rozbudowane od innych. Wśród nowych, mocno rozbudowanych dyscyplin znalazły się m.in. bieg w terenie, nurkowanie (do 40 metrów) czy golf. Niestety tych dwóch ostatnich nie miałem jak sprawdzić, ale bieg przełajowy zbiera mnóstwo przydatnych informacji, które faktycznie pomagają w monitorowaniu postępów.
Ciekawostką i unikalną funkcją Huawei Watch GT 5 Pro jest to, że możemy wgrać sobie mapy offline. Co więcej, wyświetlane mapy doczekały się znacznej poprawy i teraz są kolorowe oraz znacznie bardziej szczegółowe i wyraźne już z poziomu smartwatcha.
Nad większością funkcji sportowych (choć nie tylko) w Huawei Watch GT 5 Pro standardowo odpowiada aplikacja Huawei Zdrowie, którą możecie pobrać zarówno na urządzeniach z Androidem, jak i iOS-em.
Funkcje dodatkowe – czy coś się zmieniło?
Huawei nie tylko odświeżył zewnętrzny wygląd smartwatcha, ale również sam interfejs. Zmiany są jednak, powiedziałbym, kosmetyczne. Między innymi dzięki dużemu ekranowi, obsługa dotykowa jest bezproblemowa. Wszystko jest na tyle intuicyjne, że nawet jeśli nigdy nie korzystaliście ze smartwatcha, to po kilkunastu minutach będziecie zaznajomieni z obsługą Watch GT 5 Pro.
Powiadomienia, czy dla mnie funkcja w smartwatchu niemal najważniejsza, działają znakomicie. Po sparowaniu zegarka ze smartfonem ani razu nie zdarzyło mi się, aby coś mnie ominęło (co wbrew pozorom, nie zawsze jest tak oczywiste). Co więcej, teraz na otrzymane wiadomości możemy odpowiedzieć nie tylko za pomocą szablonu, ale również własnej wiadomości. Huawei zadbało bowiem o pełną klawiaturę. Będąc absolutnie szczerym, muszę powiedzieć, że nie jest to najwygodniejszy sposób odpowiadania na wiadomości, ale działa i bardzo mnie to cieszy, że Huawei taką funkcję dodało.
Warto też dodać, że Watch GT 5 Pro bez problemu sparujecie zarówno z urządzeniami działającymi na Androidzie, jak i iOS-ie, co czyni z niego jeden z najbardziej wszechstronnych modeli na rynku. Są jednak pewne funkcje, które działają już na systemie od Google, a na urządzeniach Apple pojawią się nieco później za sprawą aktualizacji. Mowa między innymi o prawdziwym gamechangerze, czyli płatnościach zbliżeniowych.
Płatności zbliżeniowe w Huawei Watch GT 5 Pro
Z inteligentnymi zegarkami Huawei mam już do czynienia od kilku lat. Bardzo je sobie cenię i chętnie polecam znajomym. Najczęstsze pytanie, jakie jednak słyszę, to czy posiada NFC, a co za tym idzie, czy jest możliwość wykonywania płatności zbliżeniowych. Wiem, że dla niektórych użytkowników jest to absolutnie konieczna funkcja w smartwatchu. Zegarki Huawei niestety do tej pory nie mogły pochwalić się płatnościami zbliżeniowymi, to jednak zmienia się właśnie z premierą Watch GT 5 i Watch GT 5 Pro.
Proces konfiguracji jest bardzo prosty i ogranicza on się do kilku kroków:
- Założenia konta w aplikacji Quicko
- Zainstalowania aplikacji na smartwatchu i sparowanym z nim smartfonie
- Wpłaceniu pieniędzy na konto w aplikacji Quicko
W taki sposób otrzymujemy wirtualny portfel, za którego pomocą możemy płacić zegarkiem. Tutaj warto wspomnieć o kilku sprawach. Polska jest pierwszym krajem w Europie, który otrzymał płatności zbliżeniowe na zegarkach Huawei. Wiąże się to jednak z pewnymi małymi niedogodnościami, bowiem system ten jest wciąż w fazie testów. Nie tylko otrzymuje on bardzo częste aktualizacje, ale np. działa, póki co tylko na Androidzie i wymagane jest stałe połączenie zegarka ze smartfonem.
Jeśli zatem pójdziecie pobiegać z samym zegarkiem na nadgarstku, i będziecie chcieli po drodze kupić sobie coś do picia, to obecnie będziecie mieć z tym problem. W niedalekiej przyszłości wszystkie te niedogodności powinny być już tylko bladym wspomnieniem, taką mam przynajmniej nadzieję.
Czy warto kupić Huawei Watch GT 5 Pro?
Jeśli tu dotarłeś, to pewnie już wiesz, jeśli natomiast przeskoczyłeś od razu do podsumowania, to wiedz, że Huawei Watch GT 5 Pro to najbardziej kompletny smartwatch w historii producenta. Jest tak dobry, że aż wkurza. Szczególnie jeśli w ostatnim czasie kupiłeś inny model zegarka od Huawei. Watch GT 5 Pro niemal ociera się o doskonałość. Naprawdę chciałem znaleźć coś, do czego mógłbym się na poważnie przyczepić, ale w tym modelu jest o to wyjątkowo ciężko.
Świetny design, topowa jakość wykonania, ogrom ulepszonych funkcji sportowych, czas pracy na baterii czy wreszcie możliwość wykonywania płatności zbliżeniowych, wszystko to sprawia, że jeśli szukasz obecnie smartwatcha, to z pełną odpowiedzialnością mogę ci polecić Huawei Watch GT 5 Pro. Przed wyborem zastanów się jednak dobrze, czy wolisz wariant Active, czy Elite.
Ocena: 9/10