MSI Claw, konkurencja dla Steam Decka, na Intel ARC – to ma prawo działać?

Miała być wielka niespodzianka! MSI jeszcze wczoraj podgrzewało atmosferę, zapowiadając wielką premierę na tergach CES 2024. Nowy laptop, karta graficzna, monitor? Szybko okazało się, że to zupełnie inny sprzęt. Tak MSI zamierza wyprodukować własnego przenośnego Handheld’a. Do sieci trafiły już pierwsze przecieki dotyczące specyfikacji oraz wydajności urządzenia i szykuje się niemała niespodzianka. Jakie tajemnice skrywa MSI Claw?

Coś, co jeszcze do niedawna stanowiło swoistą niszę na rynku PC, dziś coraz bardziej zyskuje na popularności. Mowa oczywiście o Handheldach, które zyskały na rozpoznawalności głównie za sprawą sprzętu od Valve. Steam Deck mimo stosunkowo słabej wydajności jak na obecne standardy PC, umożliwia jednak rozgrywkę mobilną wcześniej zarezerwowaną wyłącznie dla posiadaczy konsol od Nintendo. Wciąż jest to jednak w pełni sprawny komputer, przez co za jego pomocą możemy nawet na nim pracować.

Ta właśnie ta swoboda przyciąga coraz większe grono użytkowników. Nie ma się zatem co dziwić, że w ślad Valve podążają również inne firmy. Do grona producentów, które będą w swojej ofercie posiadać Handheldowego PC dołącza właśnie MSI. Producent jednak postawił na dość nietypowe rozwiązanie – mianowicie układ graficzny Intel ARC. Zastanówmy się przez chwilę czy to ma w ogóle prawo działać jako przenośny komputer gamingowy.

MSI Claw – specyfikacja

Przenośna konsola do gier MSI jest wewnętrznie nazywana Claw. Jest to prawdopodobnie odwołanie do mastkoki firmy, a dokładniej jej gamingowej gałęzi, którą jest przecież charakterystyczny czerwony smok. Musimy jednak pamiętać, że finalnie nie wiemy, jaka będzie ostateczna nazwa handhelda. Na wyjaśnienie tej zagadki musimy poczekać do prezentacji na targach CES.

Nie oznacza to, jednak że nie posiadamy żadnych informacji o przenośnej “konsoli” od MSI. Jak już wspominałem do sieci trafiły pierwsze wyniki benchmarków. Dzięki temu poznaliśmy również dokładną specyfikację urządzenia. Przetestowany wariant “A1M”, został oparty na płycie głównej MS-1T41. 

Przenośna konsola do gier MSI Claw została wyposażona w procesor z rodziny Meteor Lake. Intel Core Ultra 7 155H to 16-rdzeniowa jednostka zapewniająca obsługę nawet 22 wątkom. Taktowanie maksymalne może wynosić nawet 4,8 GHz. Co więcej, procesor oferujące jednocześnie przyzwoity zegar bazowy 3,80 GHz. Układ ma 24 MB pamięci podręcznej L3 i podstawowe TDP na poziomie 28 W, które można regulować w zakresie od 20 W do 115 W.

Najważniejszym aspektem tego układu, gdy mówimy zastosowaniu jako komputer do gier jest zintegrowany układ graficzny Arc Xe-LPG. Ten wyposażony jest w 8 rdzeni Xe i taktowanych zegarem 2,25 GHz, oferując jednocześnie obsługę wszystkich najnowszych interfejsów API i funkcji, w tym super sampling XeSS czy wsparcie dla Ray Tracing. Kończąc temat specyfikacji, przenośny komputer MSI pracuje pod kontrolą systemu Windows 11 oraz posiada 32 GB pamięci RAM LPDDR5x.

MSI Claw – wydajność

Nowy handheld MSI został przetestowany w benchmarku w Geeknech. Dzięki temu poznaliśmy wydajność samej jednostki centralnej i to na dwóch ustawieniach TDP. Ta ma osiągać wynik 2403 pkt w teście pojedynczego rdzenia oraz 11543 przy wykorzystaniu wszystkich jej zasobów. Warto zaznaczyć, że maksymalna częstotliwość wskazywana przez Geekbench 6 wynosiła podczas testu 4787 MHz. Gdy moc procesora została ograniczona i ten osiąga maksymalnie 3 GHz jego wynik wynosi natomiast 1610/9693 pkt.

Dla porównania przenośna konsola Asusa Rog Ally czy Lenovo Legion Go wykorzystujące układ AMD Ryzen Z1 Extreme osiągają średnio 2400/11000 pkt i to przy taktowaniu wynoszącym ponad 5 GHz. Steam Deck od Valve z racji, że wykorzystuje tylko 4 rdzeniowy procesor, jest zauważalnie wolniejszy. Osiąga średnio 1150 pkt w teście pojedynczego rdzenia oraz ok. 4400, gdy obciążone są wszystkie wątki.

A jak wypada wydajność zintegrowanego GPU Intela? Zaskakująco dobrze. W teście wydajności silnika graficznego Vulkan zawartego w Geekbench 6 jednostka Arc Xe-LPG uzyskuje rezultat ok. 31832 pkt a w 3DMark Fire Strike 8918 punktów. Dla porównania wyniki osiągane przez Radeon 780M mieszącego się w układzie Ryzen Z1 Extreme są następujące 28880 pkt w Geekbench oraz 7451 pkt w FireStrike. Raz jeszcze Steam Deck od Valve wypada najsłabiej, osiągając ok. 18500 pkt w teście Geekbench i 4300 pkt w 3Dmarku.

Musimy też pamiętać, że na chwilę obecną to właśnie jednostki AMD są tymi lepiej zoptymalizowanymi. Można się zatem spodziewać, że po premierze Handhelda MSI jego wydajność może być nawet wyższa.

Intel ARC ratunkiem czy problemem?

Patrząc na przedstawione wyniki, można śmiało powiedzieć, że zastosowany zintegrowanemu układowi nie brakuje wydajności. Zwłaszcza że przecież mówimy o handheldzie, a nie o stacjonarnym komputerze, czy nawet gamingowym laptopie. W testowanej konfiguracji można wręcz powiedzieć, że MSI Claw będzie najmocniejszym przenośnym PC dostępnym na rynku. 

Jednak postawenie na układ ARC może też mieć pewne, dość spore, negatywne konsekwencje. Choć od premiery desktopowych układów minął już ponad rok, karty dalej nie najlepiej radzą sobie z obsługą starszych tytułów. Mowa tutaj o grach wykorzystujących API DirectX 8,910 czy nawet 11. AS tych jest przecież niezliczona ilość. Intel usilnie stara się rozwiązać problemy, ale i nawet z nowymi grami te potrafią wystąpić. Dobrym przykładem jest choćby Starfield, który to na premierę w ogóle nie działał na jednostkach niebieskich. 

Pozostaje nam czekać na oficjalną prezentację handhelda Claw na targach CES. Ta zapewne nastąpi na dniach. Pozostaje trzymać kciuku, że zarówno MSI, jak i Intel uporają się z większością potencjalnych problemów, a gracze otrzymają swój wymarzony wydajny przenośny sprzęt. Niestety trudno też na chwilę obecną oszacować cenę, choć ta zapewne najniższa nie będzie. Dla porównania ASUS Rog Ally kosztuje 3699 zł, a Lenovo Legion GO 3799 zł. Najtańszy z całego zestawienia jest Steam Deck, który w wariancie OLED z dyskiem 512 GB kosztuje 2599 zł.

Materiał zawiera linki afiliacyjne. Jest to rodzaj linków reklamowych umieszczanych w tekście, zapewniających nam ułamek prowizji od sklepów i porównywarek cen. Linki tego typu nie mają wpływu na nasze opinie.