
Bohaterowie Stranger Things powrócą w jeszcze jednym, 5 i ostatnim sezonie serialu. Co o nim wiemy? Kiedy nastąpi jego premiera? Czy możemy liczyć na nowych bohaterów i wątki? Jeśli nie możesz się doczekać debiutu Stranger Things 5, to jesteś w dobrym miejscu. Zebrałem dla was najciekawsze informacje odnośnie finałowego sezonu.
Spis treści
Do tej pory w Stranger Things
Aż trudno uwierzyć, że od debiutu pierwszego odcinka Stranger Things minęło już ponad 7 lat. W tym czasie otrzymaliśmy 4 znakomite sezony, na które w sumie złożyły się 34 odcinki. Od zniknięcia Willa „po Drugiej Stronie” na naszych bohaterów czekało mnóstwo przygód i przeciwności. W tym: walka z demogorgonem, łupieżcą umysłów, a w ostatnim, 4 sezonie z samym Vecną, który ostatecznie okazał się być „głównym złym” całej serii. Historia Jedenastki, Willa, Mike’a, Lucasa, Dustina, a także ich przyjaciół i rodzin dobiega jednak już końca. Według zapowiedzi twórców 5. sezon Stranger Things ma być ostatnim. Co jednak ciekawe, ma być to zakończenie tej konkretnej historii, a nie uniwersum Stranger Things.

Stranger Things sezon 5 – data premiery
Wciąż nie poznaliśmy daty premiery 5. sezonu Stranger Things, ale wydaje się, że po zamieszaniu z produkcją serialu, wreszcie wszystko zmierza w dobrym kierunku.
Przypomnijmy, że prace na plane Stranger Things 5 rozpoczęły się w połowie 2023 roku. O czym poinformował nas David Harbour, odtwórca roli Jima Hoppera.
Wchodzimy w sezon piąty. Mam jeszcze kilka miesięcy na trening. Zaczynamy kręcić w czerwcu i to będzie ostatni sezon — David Harbour.
Niestety, jak już dobrze wiemy, zdjęcia przerwano. Twórcy serialu — bracia Duffer, zdecydowali się wesprzeć strajk scenarzystów i aktorów, który wręcz sparaliżował Hollywood. Wówczas na platformie X (dawniej Twitter) opublikowali wiadomość o następującej treści:
Bracia Duffers tutaj. Pisanie nie kończy się wraz z rozpoczęciem zdjęć. Chociaż jesteśmy podekscytowani możliwością rozpoczęcia produkcji z naszą niesamowitą obsadą i ekipą, nie jest to możliwe podczas strajku. Mamy nadzieję, że wkrótce zostanie osiągnięte uczciwe porozumienie, abyśmy wszyscy mogli wrócić do pracy. Do tego czasu — bez odbioru.
Na szczęście WGA (Amerykańska Gildia Scenarzystów) zakończyła już strajk, a SAG-AFTRA (Stowarzyszenie aktorów) jest bliskie znalezienia porozumienia. Oznacza to, że prace nad 5. sezonem Stranger Things znów nabiorą rozpędu.
Shawn Levy — producent Stranger Things (nazywany również często trzecim bratem, ze względu na bliskie relacje z twórcami ST) zdradził ostatnio, że bracia Duffers wrócili już do pracy, a ekipa powróci na plan najszybciej, jak to możliwe.
Mogę powiedzieć, że mamy nadzieję rozpocząć zdjęcia tak szybko, jak to możliwe. Naprawdę musimy najpierw rozwiązać strajk aktorów. Bracie Duffers ciężko pracują od czasu zakończenia strajku scenarzystów — Shawn Levy.
Zakładając jednak, że ekipie uda się powrócić na plan jeszcze w tym roku, to premiera Stranger Things 5 w 2024 roku jest coraz mniej prawdopodobna. Przed aktorami co najmniej kilka miesięcy zdjęć, a później postprodukcja, która przy tej skali produkcji zajmuje z reguły od 6 do 9 miesięcy. Realnie możemy się zatem spodziewać, że finałowy sezon Stranger Things zadebiutuje na Netflix najwcześniej w pierwszej połowie 2025 roku.
- To może cię zainteresować: Emily w Paryżu sezon 4 – kiedy premiera na Netflix, ile odcinków, obsada. Wszystko, co musisz wiedzieć o serialu
Ile odcinków będzie miał piąty sezon serialu Stranger Things?
Z dotychczasowych informacji możemy niemal ze 100% pewnością stwierdzić, że 5. sezon Stranger Things będzie liczył 8 odcinków. Co więcej, poznaliśmy już również tytuł 1. odcinka, a będzie on brzmiał Chapter One: The Crawl (Rozdział 1: Pełznij). Jeśli chodzi natomiast o czas trwania poszczególnych epizodów, to możemy się tu spodziewać utrzymania tendencji z 4. sezonu, czyli około godzinnych odcinków i wydłużonego finału, którego czas emisji w 5. sezonie może przekroczyć nawet 2,5 godziny.

Co się wydarzy w Stranger Things 5? Najbardziej szalone teorie fanów – Eddie wampir, Will jako Vecna, śmierć Jedenastki i inne
Stranger Things 4 kończy się w sposób, który pozostawia więcej pytań niż odpowiedzi. Bracia Duffer nie ukrywają jednak, że ich celem w nadchodzących odcinkach jest doprowadzenie wszystkich wątków do satysfakcjonującego końca. Piąty sezon ma być bowiem definitywnym zakończeniem historii Jedenastki i jej przyjaciół. Co może nas jednak spotkać?
Eddie powróci, ale jako wampir?
Jedna z najbardziej szalonych teorii fanów zakłada, że to jeszcze nie koniec Eddiego Munsona w Stranger Things. Bohater ten wyrósł na ulubieńca widzów w 4. sezonie i ci z chęcią zobaczyliby go w finale. Eddie ma jednak powrócić jako — wampir i sługa Vecny. Skąd te przypuszczenia? Otóż w uniwersum Dungeons & Dragons, na którym mocno bazuje Stranger Things, pojawia się postać o imieniu Kas the Bloody Handed, który jest jednym z najbardziej lojalnych sług Vecny. Co jednak ciekawe jest on wampirem, który ostatecznie buntuje się przeciwko swojemu Panu i to właśnie on doprowadza do jego śmierci.

Jak w tym wszystkim ma odnaleźć się wątek Eddiego? Przede wszystkim przypomnijmy, że nasz bohater został zagryziony przez istoty podobne do nietoperzy. Po drugie Munson został Po Drugiej Stronie, a ta potrafi wypaczać i zmieniać żywe istoty. Wreszcie, tytuł pierwszego odcinka 5. sezonu – The Crawl (czyli pełznij lub czołgaj się), ma zdaniem fanów nawiązywać właśnie do sytuacji Eddiego w 5. sezonie. Wreszcie pojawiają się również głosy, że historia, w której niesłusznie oskarżony o zbrodnie Vecny Munson będzie mógł zemścić się na nim i udowodnić swoją niewinność, będzie idealnym zamknięciem opowieści.
Czy tak będzie w rzeczywistości? Cóż, odpowiedzi na to pytanie prędko nie poznamy, a sami twórcy nie pomagają nam w ocenie tych spekulacji.
Czy Max ma szansę na powrót?
W finałowym odcinku 4. sezonu Stranger Things musieliśmy liczyć się z wieloma stratami. Bez wątpienia ogrom emocji wzbudziła historia Max, która ostatecznie kończy w głębokiej śpiączce. Co ciekawe, bracia Duffer, już po emisji 4. sezonu przyznali, że bohaterka ta miała zginąć w ostatnim odcinku, ale ostatecznie z tego zrezygnowano. Jaki los czeka teraz Max? Cóż, fani snują teorie, że Max tak naprawdę została pochłonięta przez Vecnę i jedynie jej drobna cząstka pozostała w jeszcze żywym ciele dziewczyny. Lekarstwem dla Max ma być ostateczna i definitywna śmierć Vecny.
Jedenastka zginie w finałowych odcinkach?
Choć z pewnością nie tak wyobrażają sobie finał opowieści Stranger Things fani, to coraz więcej wskazuje na to, że również w 5. sezonie dojdzie do przynajmniej kilku pożegnań. Szczególnie że sami aktorzy często mówią o tym, że chcą, aby ich postać została uśmiercona. Millie Bobby Brown, czyli serialowa Jedenastka, wielokrotnie wspominała o tym w wywiadach, że sama namawiała i prosiłą twórców, aby ostatecznie uśmiercili jej postać.
Podobnie na temat swojej postaci wypowiedziała się Maya Hawke (serialowa Robin). W jednym z ostatnich wywiadów przyznała, że wręcz marzy jej się heroiczny moment, w którym jej bohaterka ginie.
Chciałbym umrzeć i przeżyć swój moment bohatera. Chciałbym umrzeć z honorem, jak każdy aktor – Maya Hawke.
Cóż, bez względu na to, co szykują dla nas twórcy serial, w 5. sezonie, jednego możemy być pewni, kogoś z całą pewnością będziemy musieli definitywnie pożegnać. Szczególnie, że pewną wpadkę w jednym z wywiadów zaliczyła Grace Van Dien – aktorka, która wcielała się w Chrissy w 4. sezonie Stranger Things. Ujawniło ona, że w finałowych odcinkach serialu zginie jedna z główny postaci. Zanim jednak dziennikarz zdołał dopytać Grace, o kogo chodzi, ta bardzo szybko poprawiła się dodając „tak słyszałam„.
Choć musimy mieć świadomość, że bracia Duffer słyną z tego, że nawet w ostatniej chwili potrafią zmienić scenariusz, to coraz więcej wskazuje na to, iż w Stranger Things ktoś z głównej obsady zginie. O kogo może chodzić? Zdaniem fanów faworytów jest dwóch – Jedenastka i Will.

Will zostanie Vecną w 5. sezonie Stranger Things?
Kolejna z teorii fanów zakłada, że to właśnie Will, a nie Jedenastka zginie w finałowych odcinkach. Spekuluje się, że poprzez swoje powiązanie z Drugą Stroną, to właśnie Will będzie kluczem do pokonania Vecny, ma być jego przysłowiową „piętą achillesową”. Możliwe jednak, że będzie to wymagało od bohatera ogromnego poświęcenia.
Wiele dyskusji wśród fanów wzbuda również teoria sugerująca, że Vecna przejmie ciało Willa, aby móc powrócić w ten sposób do ludzkiej formy. Warto przypomnieć, że Will był już choćby „opętany” przez Łupieżcę Umysłów, a jak już wiemy, jest to byt podległy Vecnie. W ostatecznej konfrontacji Will miałby jednak na chwilę odzyskać świadomość i pomóc pokonać Vecnę, który rezyduje w jego ciele.
Wszystkie te teorie podgrzewa sam Noah Schnapp, czyli serialowy Will, który zdradził, że historia Stranger Things zaczęła się od Willa i na nim się zakończy.
Mogę tylko powiedzieć, że naprawdę nie mogę doczekać się tego, co ma nadejść. Myślę, że twórcy wykonali świetną robotę z postacią Willa w tym sezonie i pięknie odnieśli się do tego wszystkiego, co było im potrzebne. Sposób, w jaki zamknęli serial, jest po prostu idealny – historia zaczęła się od Willa i na nim się skończy.
Vecna zostanie zabity przez smoka?!
Jedna z najciekawszych teorii związanych z Stranger Things 5 i zakończeniem całej historii została opublikowna na portalu Reddit. Zakłada ona, że to nie Vecna jest ostatecznym złym w Stranger Things. Bazując na faktach, że jak do tej pory główna historia serialu jest mocno inspirowana D&D, to prawdziwym i ostatecznym czarnym charakterem będzie wielki, czerwony smok imieniem Borys.
Na poparcie swojej teorii jej twórcy wskazują, że w serialu pojawia się scena, w której Will namalował obraz ukazujący, jak on i jego przyjaciele walczą z czerwonym smokiem o trzech głowach. Dodatkowo, po ataku Vecny, Nancy powiedziała do towarzyszy, że w zesłanych przez Vecnę wizjach widziała potwora z rozdziawioną paszczą.
Za tą teorią przemiawa jeszcze jeden fakt. Narracja w Stranger Things jest od pierwszego sezonu prowadzona w taki sposób, że otrzymujemy głównego złoczyńcę, który w kolejnym sezonie okazuje się być jedynie sługą. Początkowo wydawało się, że to demogorgon jest najstraszniejszą bestią Po Drugiej Stronie. Jednak był on niczym w porównaniu z Łupieżcą Umysłów. Ten z kolei, jak już wiemy jest zależny od Vecny. Wiemy też, że Druga Strona istniała na długo przedtym, jak trafił tam Henry Crell, co może oznaczać, że czai się tam zło większe od Vecny.
Według teorii fanów, czerwony smok uaktywni się właśnie teraz (możliwe, że wydarzenie z finału 4. sezonu, go do tego zmusiły) i sam zabije Vecnę. Natomiast Jedenastka i jej towarzysze, będą zmuszeni rozprawić się z Borysem.
Stranger Things 5 bez nowych bohaterów. Obsada w 5. sezonie bez zmian
Jak już wspominałem, sezon 5 Stranger Things ma zakończyć wątki dotychczasowych bohaterów. Co więcej, bracia Duffer potwierdzili już, że nie pojawią się żadni nowy bohaterowie. Obecnie możemy potwierdzić zatem, że w obsadzie serialu z pewnością znajdą się:
- Millie Bobby Brown jako Jedenastka
- Finn Wolfhard jako Mike
- Caleb McLaughlin jako Lucas
- Gaten Matarazzo jako Dustin
- Noah Schnapp jako Will
- Natalia Dyer jako Nancy
- Joe Keery jako Steve
- Charlie Heaton jako Jonathan
- Maya Hawke jako Robin
- Winona Ryder jako Joyce
- David Harbour jako Hopper
- Sadie Sink jako Max
Stranger Things: The First Shadow to prequel serialu dostępny dla nielicznych
W oczekiwaniu na Stranger Things 5, określona grupa szczęśliwców, będzie mogła umilić sobie ten czas wyjątkowym spektaklem — Stranger Things: The First Shadow. Sztuka teatralna, która dostępna będzie jedynie w londyńskim Phoenix Theatre, przeniesie nas do 1959 roku. Jest to okres młodości Hoppera, Joyce i innych dorosłych bohaterów serialu Stranger Things. To również czas, w którym do Hawkins zawitał Henry Creel, późniejszy „Numer 1”, a ostatecznie Vecna. Według producentki widowiska — Soni Friedman, the First Shadow, to właśnie między innymi opowieść o tym, jak Henry Creel stał się Numerem Jeden.
Ponadto twórcy spektaklu zapowiadają, że na widzów czeka mnóstwo smaczków dla fanów serialu. Choć do oficjalnej premiery Stranger Things: The First Shadow dojdzie dopiero 14 grudnia 2023 roku, to zaczęły się już pokazy przedpremierowe. Z nieoficjalnych informacji wynika, że uważni widzowie mogą znaleźć odniesienie do nadchodzącego – 5 sezonu serialu. Możemy się spodziewać, że po oficjalnym debiucie spektaklu poznamy więcej szczegółowych informacji na ten temat.
To na razie wszystko, co wiadomo na temat Stranger Things 5. Możecie być jednak pewni, że powyższy artykuł będzie stale aktualizowany o nowej informacje. Odwiedzajcie nas więc regularnie.