Jaki smartfon wybrać do 1000 złotych? Na co warto zwrócić uwagę podczas zakupu?

Zakup dobrego, a zarazem taniego smartfonu nie należy do najłatwiejszych zadań. Producenci elektroniki zrobią bowiem wszystko, aby skusić potencjalnych konsumentów niewiele znaczącymi hasłami marketingowymi w stylu np.: wirtualnej pamięci RAM (która w rzeczywistości nie ma zbyt wiele sensu przy wolnej pamięci masowej stosowanej w tanich telefonach) czy matrycach o ogromnej szczegółowości (które bardzo często zupełnie nie radzą sobie ze zdjęciami w słabym oświetleniu).

Niestety decydując się na budżetowe urządzenie musimy pogodzić się z pewnymi kompromisami i zaakceptować to, że żaden smartfon, w cenie niższej niż 1000 złotych, nie będzie idealny. Nie oznacza to jednak, że zakup solidnego telefonu w przytaczanej przeze mnie kwocie nie jest możliwy, a w niniejszym zestawieniu poznacie kilka ciekawych propozycji, które spełnią oczekiwania zdecydowanej większości casualowych użytkowników.

Smartfon do 1000 złotych – używany czy nowy?

W moim zestawieniu skupię się jedynie na nowych urządzeniach, ponieważ tylko one są dostępne w ofertach abonamentowych, które dla znaczniej części użytkowników mogą stanowić preferowany sposób na zakup telefonu. Już na wstępie chciałbym jednak nadmienić, że jeśli nie należysz do tej grupy konsumentów i jednocześnie nie zależy Ci na zupełnie nowym smartfonie prosto ze sklepu (oraz nie przeszkadza Ci potencjalnie mniejsza ilość aktualizacji do kolejnych wersji Androida) to zdecydowanie zalecam rozejrzeć się za używanymi modelami z drugiej ręki.

Na portalach takich jak OLX czy Allegro znajdziesz mnóstwo ex-flagowców sprzed kilku lat, które z całą pewnością nie będą odstawały wydajnością od nowych budżetowców i niemalże na pewno zaoferują szersze możliwości fotograficzne. Wśród tego typu smartfonów polecam zwrócić szczególną uwagę na takie modele jak: Galaxy S20 FE, Motorola Edge 30 Neo, Xiaomi 11T czy Galaxy S20.

Xiaomi Redmi Note 12

Smartfony z serii Redmi Note od Xiaomi są prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalnymi przedstawicielami niskiej półki cenowej. Nie ma w tym z resztą nic dziwnego, ponieważ od lat urządzenia te kojarzone są z solidną jakością i dość szerokim wachlarzem możliwości jak na modele dostępne za około 1000 złotych. W tym tekście skupie się na wariancie Redmi Note 12, czyli bazowej wersji tegorocznych budżetowców od azjatyckiej marki.

  • Xiaomi Redmi Note 12 | Cena: 999 złotych | Link

Pierwszą istotną zaletą omawianego smartfonu jest spory ekran (przekątna 6.67-cala), wykonany w technologii AMOLED. To właśnie tego elementu konstrukcji zabrakło między innymi w droższym Realme 11 5G, który trafił do sprzedaży jesienią tego roku (otrzymał on matrycę typu IPS). Dodatkowo urządzenie oferuje wysoką częstotliwość odświeżania obrazu (maksymalnie 120 Hz), 256 GB miejsca na pliki użytkownika oraz kamerę główną o rozdzielczości 50 Mpix.

Motorola Moto G73

W moim zestawieniu nie mogło zabraknąć Motoroli, która prawdopodobnie jako jedyny producent urządzeń z niższej półki cenowej, oferuje smartfony wyposażone w niemalże czystego Androida. Co prawda kilka ostatnich modeli tej marki przypomniało mi o preinstalowanych aplikacjach w stylu „fascynującej” gry mobilnej Royal Clash czy takich programach jak Booking i Linkedin, jednak muszę zaznaczyć, że ilość bloatware’u na telefonach Motoroli jest znacznie mniejsza niż ma to miejsce w przypadku chińskich producentów smartfonów (choć technicznie rzecz biorąc to Motorola należy do Lenovo, a więc też można ją zaliczyć do tej grupy).

  • Motorola Moto G73 | Cena: 999 złotych | Link

Proponowany przeze mnie model to Moto G73, czyli tegoroczny budżetowiec, który został wyposażony w niemalże wszystkie istotne funkcje. Na jego pokładzie znajdziemy więc ekran z wysoką częstotliwością odświeżania obrazu, baterię o pojemności 5000 mAh oraz szczegółowy aparat główny. Niestety omawiany smartfon otrzymał matrycę typu IPS, a więc pod tym względem prezentuje się nieco gorzej niż Xiaomi Redmi Note 12.

Realme C55

Pamiętacie jak Apple zaskoczyło swoich fanów w 2022 roku, gdy podczas premiery iPhone’a 14 Pro zaprezentowało maskującą nieestetyczne wcięcie w ekranie „rewolucyjną funkcję” Dynamic Island? Jeśli tak, to wyrzućcie to wspomnienie do kosza, ponieważ Realme zrobiło dokładnie to samo, ale później i gorzej. Model C55 był bowiem pierwszym smartfonem na rynku, który kopiował rozwiązanie zaproponowane przez amerykańską markę, choć tym razem omawiana opcja zyskała miano „Mini Kapsuły” (w org. Mini Capsule).

  • Realme C55 | Cena: 899 złotych | Link

Powód dla którego powyższy smartfon znalazł się w tym zestawieniu jest jednak nieco inny. Realme C55 oferuje bowiem dosyć szeroki wachlarz możliwości jak na urządzenie, które kupicie za około 900 złotych. Smartfon został wyposażony przede wszystkim w obiektyw główny o rozdzielczości 64 Mpix, który stanowi raczej rzadkość w tej półce cenowej. Na jego pokładzie znajdziemy również dużą baterię o pojemności 5000 mAh, spory ekran o przekątnej 6.72-cala oraz 8 GB wbudowanej pamięci RAM.

Infinix Note 30

Marka Infinix zadebiutowała w Polsce mniej więcej w połowie wakacji 2022 roku. Przyznam, że moje początkowe testy urządzeń tego producenta kończyły się raczej rozczarowaniem i trudno było mi wskazać jakiekolwiek mocne strony takich modeli jak chociażby Note 12. Punktem zwrotnym okazała się premiera śreniopółkowego Infinixa Zero Ultra, który pod wieloma względami wypadał równie dobrze co mocna wówczas konkurencja (w postaci chociażby Xiaomi 12T czy Motoroli Edge 30 Fusion), ale nieco zraził mnie do siebie zdecydowanie zbyt wysoką ceną.

  • Infinix Note 30 | Cena: 689 złotych | Link

W przypadku proponowanego przeze mnie dzisiaj modelu Note 30, sprawa wygląda jednak zupełnie inaczej. Jest tak przede wszystkim dlatego, że urządzenie zostało skierowane do zdecydowanie mniej wymagających użytkowników, czego rezultatem jest jego atrakcyjna cena. Trudno w takiej kwocie oczekiwać przesadnie wyżyłowanej specyfikacji, ale użytkownicy omawianego smartfonu nadal mogą liczyć na ekran z wysoką częstotliwością odświeżania obrazu (maksymalnie 120 Hz), szybkie ładowanie o mocy 45 W oraz certyfikat odporności na czynniki zewnętrzne na poziomie IP53.

Samsung Galaxy A14

Tani smartfon Samsunga model Galaxy A14

Samsung jest obecnie jednym z największych producentów smartfonów na rynku, ale o urządzeniach tej marki mówimy zazwyczaj w kontekście drogich flagowców z serii Galaxy S. Tańsze modele są w branżowej prasie nieco pomijane, choć warto zauważyć, że w znacznej mierze wynika to z relatywnie niskich nakładów finansowych koreańskiego giganta technologicznego na promowanie jego budżetowych smartfonów. Premiera modelu Galaxy A14 przeszła więc w tym roku bez echa, a szkoda, bo może się on okazać interesującą opcją dla mniej wymagających użytkowników.

  • Samsung Galaxy A14 | Cena: 799 złotych | Link

Omawiany telefon otrzymał plecki nawiązujące designem do droższych flagowców z serii Galaxy S23 (mam w tym miejscu na myśli wtopienie obiektywów w obudowę urządzenia) oraz zdecydowanie mniej flagowy front z dużymi ramkami wokół wyświetlacza. Sam ekran też posiada pewne wady, ponieważ jest to matryca LCD bez wysokiej częstotliwości odświeżania obrazu. Te braki wynikają oczywiście bezpośrednio z ceny smartfonu, choć warto w tym miejscu podkreślić także jego zalety w postaci np.: dużej baterii o pojemności 5000 mAh czy aparatu głównego o rozdzielczości 50 Mpix.

OPPO A78

Budżetowy smartfon OPPO A78

Na koniec niniejszego zestawienia pozostawiłem nieco mniej oczywisty wybór, czyli OPPO A78. Mam wrażenie, że urządzenia tego azjatyckiego producenta nie są przesadnie popularnego w Polsce, a szkoda, ponieważ wypuszcza on naprawdę ciekawe modele w niskiej oraz średniej półce cenowej. Mam w tym miejscu na myśli nie tylko przytaczanego OPPO A78, ale i nieco droższy wariant 8T czy dostępny w znacznie wyższej cenie model Reno 10 (który notabene jako jeden z niewielu śrendniopółkowców oferuje teleobiektyw z bezstratnym zoomem optycznym).

  • OPPO A78 | Cena: 999 złotych | Link

Wróćmy jednak do OPPO A78, czyli budżetowego telefonu, który zakupicie za niecałe 1000 złotych. Pomimo swojej relatywnie niskiej ceny smartfon oferuje ekran AMOLED z odświeżaniem obrazu na poziomie 90 Hz, 8 GB wbudowanej pamięci RAM oraz aparat główny o rozdzielczości 50 Mpix. Na uwagę zasługuję także procesor Snapdragon 680, czyli jedna z wydajniejszych jednostek wśród budżetowych urządzeń mobilnych.

Materiał zawiera linki afiliacyjne. Jest to rodzaj linków reklamowych umieszczanych w tekście, zapewniających nam ułamek prowizji od sklepów i porównywarek cen. Linki tego typu nie mają wpływu na nasze opinie.